To, co dziś często określamy słowem charyzmaty jest wierzchołkiem góry darów Ducha. Zwracającym uwagę, bo niezwykłym, ekscytującym, bo wyrywającym się ponad znaną nam codzienność, ale w zaledwie ułamkiem.
Nadprzyrodzone ojcostwo Józefa kryje w sobie tajemnicę autorytetu. Jak mówi św. Paweł, wszelki autorytet pochodzi od Ojca (zob. Ef 3, 15), w Józefie zaś zostaje nam dane ojcostwo Boga Ojca w sposób bardzo ubogi, a zarazem bardzo absolutny. Jest to jeden z zasadniczych aspektów tajemnicy Józefa.
Mszą św. i radosnym śpiewem uwielbienia zakończyła się trwająca przez tydzień, bez przerwy, modlitwa w intencji Krakowa, diecezji i prześladowanych na całym świecie chrześcijan.
Przed nami kolejne 24-godzinne spotkanie, w którego centrum stanie Najświętszy Sakrament. Ci, którzy już w nim uczestniczyli wiedzą, że modlitwa ma wielką moc.
Od nich wszystko w naszej diecezji się zaczęło, bo tak naprawdę to benedyktyni, kanonicy regularni i norbertanki byli pierwszymi misjonarzami naszych ziem. Dziś, jak czytamy w uchwałach 43. synodu płockiego, przez osoby konsekrowane ma przyjść odnowa naszego Kościoła diecezjalnego.
W świadomości mieszkańców Jedlni Kościelnej „Zacisze” to nadal tylko dom weselny. Tymczasem poza weselami dzieją się tam wielkie rzeczy. A to dopiero początek.
Duch Święty woła: Popatrz na piękno świata! Zatrzymaj się i pomyśl dokąd idziesz albo raczej pędzisz! Wróć do modlitwy i żyj godnością dziecka Bożego w radości i pokoju pomimo niepokoju jaki niesie współczesny świat.
Słowa św. Pawła „Biada mi bowiem, gdybym nie głosił Ewangelii” wzięli sobie głęboko do serca. Aby jeszcze sprawniej działać, założyli formalne stowarzyszenie.
Spotkałem ostatnio ojca pewnego gdańskiego kapłana – proboszcza. Siedział przed plebanią swego syna. W ręku trzymał różaniec.
Nasze życie jest w rękach Boga; nasz Kościół jest stale pocieszany obecnością Ducha Świętego, a nasz świat jest arcydziełem Boga.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.