Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Poszukując przyczyn tragicznych losów mieszkańców Warmii, dziennikarz odkrywa ich niejasną tożsamość oraz wielokulturowość, które stanęły u podstaw ich wielkiej tragedii i męczeństwa. Film o tych wydarzeniach już za kilka dni zostanie wyemitowany przez TVP1.
Realizacja pomysłu, który pojawił się w głowie Krzysztofa Ziemca, dziennikarza telewizyjnego, trwała 2 lata. Jednak efekt jest mocnym głosem w dyskusji na temat tożsamości Warmiaków.
Murowane i drewniane przydrożne kapliczki, stojące na skrzyżowaniach dróg, ale także w polu czy w lesie to charakterystyczne dla Warmii miejsca kultu. Szczególną rolę pełnią w maju, gdy na nabożeństwach licznie spotykają się przy nich mieszkańcy wsi.
Dziś w kościołach archidiecezji warmińskiej zbierane są ofiary do puszek na rzecz poszkodowanych w wyniku nawałnic mieszkańców dwóch gmin: Bisztynek i Kolno. Do okazania pomocy osobom i rodzinom dotkniętym wspomniana klęską zachęca w specjalnym komunikacie abp Wojciech Ziemba.
Powiat olsztyński odnowił trzy przydrożne kapliczki w Pupkach, Klonach i Zalesiu. Ich remont kosztował 115 tys. zł. 60 proc. tej kwoty wyłożył powiat, resztę dołożyła niemiecka Fundacja DBU.
Na świąteczną Mszę św. ciągnęły tłumy ludzi. Piechotą szli do parafialnego kościoła, zazwyczaj kilka kilometrów. Jednak gdy zaśpiewali wspólnie kolędy, aż ciarki przechodziły po plecach.
Każdy chce po sobie coś zostawić. Na Warmii najprościej... zbudować kapliczkę.
O historii zapisanej w kościołach i kapliczkach, zapomnianych miejscach i muzealnej wystawie z Dariuszem Żyłowskim, kierownikiem Muzeum w Mrągowie, rozmawia Krzysztof Kozłowski.
W wielu miejscowościach naszego regionu nie ma już autochtonów. Coraz więcej jednak przybywa osób z innych krajów. Są także grupy żyjące tu od wieków. Wszystkie starają się zintegrować i promować własną kulturę.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.