Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Niedzielne referendum w sprawie niepodległości południowego Sudanu jest przede wszystkim wielkim sprawdzianem dojrzałości dla przywódców politycznych w tym kraju – uważa kard. Peter Turkson, przewodniczący Papieskiej Rady Iustitia et Pax. W przekonaniu afrykańskiego purpurata Sudanowi grozi po referendum szereg konfliktów, ale nie są one nieuchronne.
Co najmniej sześć osób zginęło w starciach między rebeliantami a siłami Ludowej Armii Wyzwolenia Sudanu (SPLA). 9 stycznia w południowym Sudanie rozpoczyna się tygodniowe referendum w sprawie niepodległości. Jeśli zakończy się zwycięstwem zwolenników secesji, to na mapie Afryki powstanie nowe państwo.
W Sudanie rozpoczęło się tygodniowe referendum. Jego wynik zadecyduje o tym, czy na mapie Afryki powstanie nowe państwo. Kościół apeluje o odpowiedzialne głosowanie, a także o to, by czekając na wyniki nie dać się wciągnąć w żadne siłowe prowokacje.
Słoweńcy w niedzielnym referendum ws. nowego prawa rodzinnego zadecydują m.in., czy homoseksualiści w ich kraju będą mogli adoptować dzieci swoich partnerów. Rozpisanie referendum to skutek inicjatywy obywatelskiej z poparciem Kościoła katolickiego.
Słoweńcy odrzucili prawo umożliwiające parom homoseksualnym adopcję dzieci.
Do głosowania na „nie” w jednym z pytań referendum, jakie 19 sierpnia odbędzie się w Portoryko, wezwała tamtejsza Ekumeniczna Koalicja Międzyreligijna. Ma ono dotyczyć rezygnacji z gwarantowanego konstytucją prawa do zwolnienia z aresztu za kaucją.
Przy okazji wyborów prezydenckich w USA wiele stanów zorganizowało referenda w sprawach ważnych dla ich społeczności, m.in. w sprawie eutanazji, aborcji i tzw. małżeństw jednopłciowych.
W Egipcie rozpoczął się w sobotę rano pierwszy etap referendum konstytucyjnego. Opozycja, która wzywa do głosowania na "nie", krytykuje projekt ustawy zasadniczej, opracowany przez konstytuantę zdominowaną przez rządzących islamistów z Bractwa Muzułmańskiego.
Chorwaci głosują w niedzielę w referendum na temat wprowadzenia do konstytucji definicji małżeństwa jako związku pomiędzy mężczyzną a kobietą. Jeśli poprawka przejdzie, będzie oznaczała zakaz "małżeństw" homoseksualnych.
65,42 proc. Chorwatów opowiedziało się w niedzielnym referendum za wprowadzeniem do konstytucji definicji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety – wynika z przeliczonych dotychczas 90 proc. głosów. W referendum wzięła udział ponad 1/3 obywateli Chorwacji (34,84 proc.).
Historia pachnąca miłością. Ale dopiero na końcu. W Cascia siostry zatykały nosy.