• złośliwiec
    23.02.2014 11:56
    Ogień...

    Jak do tej pory najwięcej owego ognia , osobistego zaangażowania widziałem na YT w kazaniach....ks. Natanka jakby nie patrzeć dysydenta ,
    albo np.. w wystąpieniach o. Rydzyka no... quasi dysydenta który najchętniej zostałby przez wielu spalony na stosie ... gdyby istniała taka możliwość .

    Jakże ....
    No właśnie jakże osoby nie posiadające ognia , których słowa są w swoim wyrazie nijakie, akademickie mogą wzniecić ów ogień,
    szczerze ?

    życzę im wszystkiego najlepszego bo dobre życzę kościołowi [ także błądzącemu ] ale
    .... chyba maja marne szanse...
    nie z tej iskry nie będzie ognia.
Dyskusja zakończona.