Przyjeżdżający na dni młodzieży do Krakowa mają do wyboru różne rodzaje pakietów, różniące się m.in. długością pobytu
Przyjeżdżający na dni młodzieży do Krakowa mają do wyboru różne rodzaje pakietów, różniące się m.in. długością pobytu
Miłosz Kluba /Foto Gość

Młodzież płaci za siebie

Brak komentarzy: 0

Miłosz Kluba

GOSC.PL

publikacja 19.08.2015 05:30

Wysokość składki partycypacyjnej, za którą pielgrzymi otrzymują pakiety pielgrzyma, to – jak podkreślają członkowie Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży w Krakowie – efekt kompromisu.

Młodzi, którzy – rejestrując się przez stronę krakow2016.com – zgłaszają swoją chęć przyjazdu na przyszłoroczne spotkanie z ojcem świętym w Krakowie, mają do wyboru różne rodzaje pakietów, różniące się długością pobytu i tym, co obejmuje cena. Pakiet Pielgrzyma typu A (190–690 zł) obejmuje obecność w stolicy Małopolski przez cały tydzień wydarzeń centralnych, czyli od 26 lipca do 1 sierpnia (rozbieżność cen uzależniona jest od korzystania z wyżywienia i noclegu); typu B (250–310 zł) – pobyt od piątku 29 lipca do poniedziałku 1 sierpnia, a typu C (150 zł) – uczestnictwo tylko w sobotnim czuwaniu i niedzielnej Mszy św. posłania na Campus Misericordiae (30 i 31 lipca).


Rejestracja – na razie obejmująca tzw. makrogrupy, czyli grupy do 5 tys. osób, które później zostaną podzielone na mniejsze, zgodnie z wybranymi rodzajami pakietów – ruszyła 26 lipca (jako pierwszy zapisał się papież Franciszek). Wśród grup pierwsza była 55-osobowa ekipa z Sewilli w Hiszpanii, a z polskich – z diecezji pelpińskiej. W ciągu 24 godzin zapisało się 45 tys. osób, m.in. z Hongkongu, Palestyny, Korei Południowej, Trynidadu i Tobago, Kongo, Belize czy Kanady.


Kto za co płaci?


Jak tłumaczył podczas wizyty w Myślenicach 28 lipca bp Damian Muskus, szef Komitetu Organizacyjnego ŚDM, wartość pakietów pielgrzyma to „efekt kompromisu między świadomością, jakie są możliwości młodych ludzi, a potrzebami organizacyjnymi i wydatkami, które trzeba ponieść”.


Składki pielgrzymów mają bowiem pokryć wszystkie koszty związane z zapewnieniem pielgrzymom ubezpieczenia, wyżywienia, noclegów i transportu, a także zamówieniem i wykonaniem tzw. niezbędników pielgrzyma – plecaków, materiałów formacyjnych i promocyjnych dla pielgrzymów. Za takie rzeczy, jak druk materiałów ewangelizacyjnych, tekstów liturgicznych oraz całą oprawę wydarzeń religijnych i kulturalnych – nagłośnienie, telebimy, wsparcie służby medycznej, ochronę wynajętych i użyczonych obiektów, zapłaci sam komitet organizacyjny. Pieniądze będą pochodzić m.in. z czterech ogólnopolskich składek w parafiach.


Pielgrzymi sami więc zapłacą za swoje pakiety (dla Polaków przygotowano 10-proc. zniżkę przy zakupie pakietu obejmującego cały tydzień ŚDM). Jak podkreśla Magdalena Dobrzyniak z Sekretariatu Generalnego ŚDM, pakiety na polskie spotkanie młodzieży są porównywalne z tymi z poprzednich edycji. Np. podczas ŚDM w Madrycie w 2011 roku (a do nich, ze względu na specyfikę miasta i regionu, pod względem organizacyjnym porównywane są ŚDM w Krakowie) za najtańszy pakiet obejmujący weekendowy pobyt, bez wyżywienia i zakwaterowania, pielgrzymi płacili od 30 do 45 euro. Wtedy cena zależała także od tego, z jakiego państwa przyjeżdżali. Komitet Organizacyjny w Krakowie, w porozumieniu z Papieską Radą ds. Świeckich, postanowił jednak odejść od tego podziału i wszystkich traktować tak samo.


– Można dyskutować o wysokościach składek i pewnie są tacy, którzy uznają, że ich wartość jest zbyt wysoka. Proszę jednak pamiętać o skali wydarzenia. Nie stać nas na to, by fundować którykolwiek z elementów pakietu dla setek tysięcy młodych ludzi – podkreśla M. Dobrzyniak. – Bardzo długo analizowaliśmy te wartości. Nie zarabiamy na pakietach. Pieniądze uzyskane ze składek partycypacyjnych są przeznaczone wyłącznie na pokrycie kosztów związanych z pobytem młodych ludzi w Krakowie.


Początek czegoś nowego


Zniżka dla przyjeżdżających do Krakowa na cały tydzień to niejedyne finansowe ułatwienie dla chcących wziąć udział w ŚDM w Krakowie. W ramach akcji Bilet dla Brata, koordynowanej przez Krajowe Biuro Organizacyjne ŚDM, trwa zbiórka pieniędzy dla pielgrzymów ze Wschodu. Z kolei każdy, kto będzie wykupował pakiet, zadeklaruje także przekazanie określonej kwoty na tzw. fundusz solidarnościowy. Te pieniądze rozdysponuje później we współpracy z komitetem organizacyjnym Papieska Rada ds. Świeckich, która odpowiada za organizację Światowych Dni Młodzieży z ramienia Stolicy Apostolskiej.


Biskup Muskus zaproponował także bardziej osobistą formę wsparcia młodzieży w przyjeździe na ŚDM. Zachęca on księży, by każdy z nich ufundował pakiet pielgrzyma choć jednej osobie potrzebującej wsparcia. – Niech to będzie nasz kapłański dar dla młodych w Roku Miłosierdzia – apeluje biskup, który sam w ten sposób pomógł kilkorgu młodym pielgrzymom. – Jeśli każdy z was, drodzy księża, zapewni udział w ŚDM choćby jednej osobie, stworzymy wspólnotę tysięcy młodych, którym damy szansę na udział w spotkaniu mogącym odmienić ich życie – w spotkaniu, które będzie początkiem czegoś nowego – przekonuje bp Muskus.


Podczas dotychczasowych Światowych Dni Młodzieży wśród osób biorących udział w końcowym czuwaniu i niedzielnej Mszy św. z papieżem, czyli w wydarzeniach kulminacyjnych ŚDM, było 30–40 proc. zarejestrowanych uczestników. Pozostali przyjeżdżali, nie wykupując pakietów pielgrzyma. Organizatorzy zachęcają jednak, by jak najwięcej osób rejestrowało swój planowany udział w spotkaniu. Pozwoli to na lepsze przygotowanie logistyczne, a co za tym idzie – na zapewnienie pielgrzymom większego komfortu i bezpieczeństwa.


Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..