– Większość z nich jest z dala od Kościoła. Ale w ich gestach i słowach widziałam tęsknotę za prawdziwą miłością. Miłością Pana Boga – opowiada Anna Kierzynkowska.
Co neoprezbiterzy robią na wakacjach? Jedni głoszą rekolekcje, drudzy – jadą na Woodstock.
Łucja miała dziesięć lat, Franciszek dziewięć, Hiacynta siedem. 13 maja przestraszeni ujrzeli na wzgórzu „przepiękną Panią”.