„W dzień pogoń za kasą, w nocy ostre picie. Krótki sen, szybka regeneracja i dalej w drogę. Alkomat w aucie i jazda!”. Usiedliśmy w kilku chłopa. W czasie nagrania właściwie tylko dyktafon nie okazywał oznak wzruszenia.
Łucja miała dziesięć lat, Franciszek dziewięć, Hiacynta siedem. 13 maja przestraszeni ujrzeli na wzgórzu „przepiękną Panią”.