Uroczystość Objawienia Pańskiego to dzień zbiórki pieniężnej na potrzeby misji. Zobaczmy, komu pomagamy.
Święto Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) to dzień Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci. W tym dniu kończy się też akcja Kolędnicy Misyjni. W tym roku uzbierane w ten sposób środki przeznaczone są na pomoc dla dzieci w Peru. W ubiegłym (2006) pomoc otrzymały dzieci z Republiki Środkowoafrykańskiej. Przedstawiamy rozliczenie finansowe ofiar dzieci z Papieskich Dzieł Misyjnych za ubiegły rok.
"Muchas gracias, hermanos. Dziękujemy szczerze, niech Wam Pan błogosławi i anioł zawsze strzeże” – te słowa usłyszą wszyscy, którzy przyjmą kolędujących małych misjonarzy. Po raz kolejny dzieci z Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w niemal wszystkich diecezjach w kraju rozpoczną w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia akcję „Kolędnicy Misyjni”.
Czas Adwentu jest najlepszym czasem do przygotowania Kolędników Misyjnych. Przygotowania zajmują trochę czasu. Dlatego już teraz prezentujemy materiały, które mogą ułatwić przeprowadzenie katechezy na temat misji i przygotowanie Kolędników.
W równych odległościach od siebie stoją na scenie cztery postacie ubrane w czarne płaszcze. Na twarzach mają czarne maski, a na piersiach czarne serca. Stoją tyłem do publiczności.
Występują: Anioł, Maryja z Dzieciątkiem, Józef z gwiazdą, Peruwiańczyk
Czas Adwentu - wykorzystany zarówno duchowo, jak i fizycznie - jest najlepszym czasem do przygotowania Kolędników Misyjnych. Modlitwa i dobre uczynki dzieci, wchodzących w skład grup kolędniczych, są ich pierwszym darem dla rówieśników, którym będą pomagać, jak też dla odwiedzanych rodzin.
Cel dydaktyczny: - Uwrażliwienie dzieci na potrzeby rówieśników z krajów Trzeciego Świata - Ukazanie głównych problemów małych mieszkańców Peru - Wskazanie na obowiązek zaangażowania się w misyjne dzieło Kościoła, wynikający z faktu bycia chrześcijaninem
Rozmowa z misjonarką, radość, kiermasz misyjny, zdjęcia, inscenizacje, wyjątkowy koncert... To wszystko stało się pośrednikiem szczególnego przesłania, mówiącego o tym, że działalność misyjna Kościoła jest bardzo potrzebna i ważna. Stało się ono podstawą do zorganizowania tego niecodziennego spotkania - kolejnego „Wieczoru misyjnego” na lubelskiej „Poczekajce”.
W październiku miną dwa lata, jak dotarła do Phnom Penh – stolicy Kambodży. Samolot linii Thai schodził do lądowania. Szeroko otwartymi oczami patrzyła z lotu ptaka na swą nową ojczyznę. Ziemia w dole wyglądała jak posypana rdzą albo owinięta w brunatno-czerwoną szmatę.