Chile: potrzebujemy słowa nadziei

O trudnym kontekście wizyty Papieża w Chile dla włoskiej agencji katolickiej SIR mówił redaktor naczelny jezuickiego periodyku „Mensaje” o. Tony Mifsud.

Zwrócił on uwagę na panującą w tym kraju korupcję, rosnącą sekularyzację, mentalność indywidualistyczną, nieufność do instytucji publicznych i państwowych, przypadki nadużyć seksualnych oraz brak zaufania do Kościoła. Podkreślił, iż ważniejsze od tego co Franciszek powie, będą konkretne gesty. Ufam, że jego charyzmatyczny talent, spontaniczne zachowanie i jego prosta bliskość z ludźmi mogą zwyciężyć serca wielu – stwierdził jezuita.

Poproszony o wskazanie głównych spraw, z którymi Franciszek powinien zwrócić się do ludzi, wymienił kilka z nich. Wyraził nadzieję, że będzie to słowo obrony najbardziej bezbronnych poprzez wezwanie do postawy solidarności. Podkreślił, że Chilijczycy, szczególnie ci, którzy chwieją się w wierze potrzebują słowa nadziei, które nie lekceważy trudności, gdyż jest zdolne do zobaczenia światełka w tunelu. Zdaniem o. Mifsuda wielu mieszkańców jego kraju oczekuje także prostych słów o miłosierdziu Bożym i głębokim sensie ludzkiego życia. 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6