• Łotr
    16.03.2017 13:31
    Chciałbym dać takie świadectwo: przez wiele lat byłem nałogowcem. Oczywiście minęło sporo czasu zanim do mnie dotarło to, że tak naprawdę, to jestem zwykłym nałogowcem, że straciłem kontrolę nad swoim życiem, że straciłem kontrolę na tym co robię. Skutecznie niszczyłem własne życie i wokół mnie. Przerobiłem na własnej skórze tysiące spowiedzi, pielgrzymki, modlitwy wstawiennicze, post i jałmużnę i co tylko, przerobiłem też wizyty u niby-terapeuty. I co? Niewola pełną gębą. Nałóg, zniewolenie. Masakra. Miałem już dość słuchania w konfesjonale tych samych słów: "moc w słabości się doskonali", "dany jest oścień dla ciała", "ten rodzaj złych duchów, to tylko postem i modlitwą" oraz trzeźwych rad "musisz iść na terapię". Ale.... Bóg dał jakąś łaskę, że ciągle żyłem, że ciągle próbowałem. Aż pewnego dnia znalazłem się, na którejś kolejnej modlitwie wstawienniczej, w pewnej wspólnocie w Krakowie. I usłyszałem wtedy, że "Pan Jezus przeciął te więzy".... Możecie mi wierzyć lub nie, ale od tego dnia jestem wolnym człowiekiem. To niesamowite uczucie, chodzić po świecie i myśleć "o! to tak mają normalni ludzie?" Niesamowite! Zupełnie nowe doświadczenie, bo nie doświadczam przymusu zrobienia czegoś tam, nie czuję głodu. Niesamowite. To nie jest tak, że mi ktoś wykasował pamięć, że mnie wykasował, ale że teraz mam możliwość dokonać wyboru, jak wolny człowiek. Kusi mnie, a ja mogę powiedzieć nie. Nie jestem już niewolnikiem, nie jestem już nałogowcem. Jestem wolnym człowiekiem! Dzięki temu, że "Pan Jezus przeciął te więzy". Jeśli więc ktoś z Was zmaga się z taką niewolą, z nałogiem i może nawet chce umrzeć, bo już nie widać znikąd żadnej nadziei, to ja zaświadczam, że jest nad tym moc Boża. Niezależnie do jakiej ruiny doprowadzimy swoje życie, trzeba próbować, mieć nadzieję, wołać do Boga o pomoc. Przyjdzie i pomoże, tak jak mi pomógł. I chwała MU za to!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11