Korea czeka na Franciszka, a tymczasem dowiadujemy się dzisiaj, że papież popiera feministki z Kongresu kobiet, które głoszą ideologię gender. Nic już mnie nie zdziwi! Papież (przez nuncjusza) obiecuje współpracę z kobietami, które głoszą dobrodziejstwo aborcji i gender! Boże, to się w głowie nie mieści!