Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola, w orędziu wielkanocnym.
Tak wielu się dzisiaj pobiera, nie wiedząc, jaką rolę odgrywa wiara w ich życiu małżeńskim.
Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu.
Postulator procesu kanonizacyjnego Papieża - Polaka o jego dziedzictwie.
Nacjonalizm - w tym własciwym, pierwotnym znaczeniu - nie jeat żadną zarazą. Nacjonalizm jest dopełnieniem patriotyzmu. Patriotyzm akcentuje patrię - ojczyznę, ojcowiznę - nacjonalizm zaś akcentuje naród - wspólne pochodzenie. Od kiedy to wspólne pochodzenie jest zagrożeniem? Mamy się wyprzeć ojców, matek, dziadów i pradziadów? Mamy się wyprzeć RODZINY? Tego chcą te ideologie. To one przeciwstawiają nacjonalizm patrotyzmowi. Ale takie przeciwstawianie w ustach katolika? Biskupa?
Czas przestać używać tej nowomowy.
Do tego "europa"! Już ćwiczyliśmy "związek", który miał antagonizmy etniczne, religijne wyplenić. Nauka poszła w las?