Każdy biskup, który był zamieszany w udzielenie sakry biskupiej bez mandatu papieskiego, musi o tym donieść Stolicy Apostolskiej, a także wytłumaczyć się kapłanom i wiernym, wyznając na nowo wierność Papieżowi, aby pomóc im przezwyciężyć duchowe cierpienia i naprawić publiczne zgorszenie, jakiego się dopuścił – napisali członkowie watykańskiej Komisji ds. Kościoła w Chinach.
Wczoraj zakończyli oni trzydniowe obrady. Tym razem postanowili wystosować przesłanie do chińskich katolików. Na podstawie posiadanych informacji stwierdzono bowiem, że panuje wśród nich atmosfera ogólnego zamieszania i niepokoju o przyszłość.
W przesłaniu odniesiono się wprost do ubiegłorocznych święceń biskupich w Chengde bez zgody Papieża. Na podstawie wiedzy posiadanej przez Stolicę Apostolską nie można ich uważać za nieważne. Tym niemniej były one bezprawne, podobnie jak i bezprawna jest posługa biskupa, który je otrzymał – czytamy w przesłaniu. Watykańska komisja zaznacza jednak, iż w związku z tym, że na biskupów była wywierana presja i działali oni pod przymusem, nie można automatycznie uważać ich za ekskomunikowanych. Tym niemniej Kościołowi w Chinach została zadana rana i biskupi muszą to naprawić.
Watykański dokument wspomina też o ogólnokrajowym zjeździe Kościoła patriotycznego. Cytując słowa Benedykta XVI z listu do katolików w Chinach, podkreśla się, że działalność tych powołanych przez państwo struktur jest nie do pogodzenia z doktryną katolicką. Komisja przypomina, że Papież prosił wówczas tamtejszych katolików o zachowanie kościelnej jedności, również za cenę wielkich ofiar.
To samo Papież przypomniał również 13 kwietnia, kiedy spotkał się z członkami komisji na zakończenie obrad. Ujawnił, że nieustannie docierają do niego głosy chińskich katolików, którzy pośród licznych trudności i utrapień pragną zachować jedność ze Stolicą Piotrową i Kościołem Powszechnym. Wiara Kościoła, która została wyłożona w Katechizmie Kościoła Katolickiego i której należy bronić również za cenę ofiar, jest fundamentem, na jakim wspólnoty katolickie w Chinach muszą się rozwijać w jedności – podkreślił Papież.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.