Istotą każdej hiobowej sprawy – smoleńskiej, powodziowej, pogrzebowej, onkologicznej, wojennej, jakiejkolwiek – jest przylegać sobą i swoim bólem do Boga, nie pozwolić się od Niego oderwać, trwać we wszystkich zawirowaniach życia przy Jego sercu.
Bogu nie wystarczy odsłonienie tylko jasnej strony życia, a oszczędzenie Mu widoku brzemienia i wrzodu. Nasz krzyk w ciemności, owo Jezusowe „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił”, zawiera potężną dawkę wiary i niezłomnej ufności, dzięki którym Bóg poszerza serce cierpiącego i uczy go nie tracić nadziei. Pamiętajmy, że Bóg przyznał rację Hiobowi, a nie jego przyjaciołom, którzy przedstawiali Go jako bezdusznego mechanika odpłaty.
„Jak chrześcijanin powinien w duchu wiary zareagować na te tragedie?” Jak Hiob. Czyli krzycząc: „Co ze mną czynisz? Boli mnie, nie rozumiem”. Potem słuchać z wiarą i pokorą, co mówi Bóg; sprawy się wtedy odwracają i ukazują z innej perspektywy. Wtedy też nasz Hiob przestaje się czuć gnębiony przez Boga i choć może jeszcze nie potrafi pojąc kształtu Jego miłości, to może jednak ufać, że wszystko idzie dobrze pod Boską ręką. W „Jezusie z Nazaretu” Benedykt XVI proponuje modlitwę na takie sytuacje.
Kapitalne to słowa, pełne pokory, realizmu i bezwzględnego zaufania Bogu: „Wiem, że potrzebne mi są doświadczenia, ażeby czysta stała się moja najgłębsza istota. Jeśli te doświadczenia pozostają w Twoich rękach, jeśli – jak to było w przypadku Hioba – pozostawiasz złu trochę wolnej drogi, to pamiętaj, proszę, o moich ograniczonych możliwościach. Nie licz za bardzo na mnie. Nie przesuwaj zbyt daleko granic, w których mogę doznawać pokus, i bądź w pobliżu z Twoją opiekuńczą ręką, gdy moja miara zaczyna już dobiegać końca”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.