Malachiasz zapisał się w historii Kościoła dzięki wizjom, których miał doznać w czasie swojej podróży do Rzymu, w roku 1139. Mowa tu o proroctwie, złożonym ze 112 sentencji łacińskich, opisujących pontyfikaty kolejnych papieży, aż do ostatniego „Petrus Romanus”- Piotra Rzymianina. Samo imię biskupa wywodzi swoją etymologię z hebrajskiego i oznacza posłańca, zwiastuna Boga.
Święty urodził się w 1094 roku w Armagh, w hrabstwie położonym w Północnej Irlandii. Będąc jeszcze chłopcem, został powierzony opiece ascety Imana, o którym było wówczas głośno w całym kraju. W wieku 25 lat, Malachiasz został wyświęcony na kapłana. W cztery lata później ogłoszono go biskupem Connor, a następnie miasta Down.
Jakiś czas później, Malachiasz na polecenie biskupów, odbył podróż do Rzymu, by uzyskać od papieża dwa paliusze metropolitalne, w tym jeden dla siebie. Co prawda nie udało mu się zrealizować celu swojej pielgrzymki, ale został ustanowiony legatem papieskim na Irlandię.
Malachiasz zachęcony przez papieża, po powrocie do ojczyzny, kontynuował reformy niezbędne dla odnowy Kościoła. Prymas w szczególności starał się zwalczać pychę i chciwość, która jego zdaniem zdominowała posługę duchownych. Zarzucał on wyższym urzędnikom kościelnym chęć nieustannego wzbogacania się oraz walkę o władzę. Malachiasz wobec tych faktów żył jak asceta, rezygnując z wielu przywilejów, przysługujących mu jako legatowi.
To właśnie ponoć w czasie swojej pierwszej podróży do Rzymu, Malachiasz doznał wizji, na którą składają się łacińskie zdania, opisujące kolejno panujących po sobie papieży, zaczynając od Celestyna II. 111 sentencja na liście, odnosi się prawdopodobnie do panującego obecnie Benedykta XVI, scharakteryzowanego jako „gloria olivae”, co znaczy chwała oliwki. Przepowiednia kończy się informacją, że wraz z końcem pontyfikatu Piotra Rzymianina, dojdzie do zniszczenia Rzymu.
Z proroctwem związanych jest wiele wątpliwości. Dotyczące one przede wszystkim jego autentycznego pochodzenia. Niejasności dotyczą także samej analizy dokumentu.. Z uwagi na fakt, że proroctwo składa się z krótkich, enigmatycznych sentencji, może prowadzić to do swobodnych interpretacji i umożliwić dopasowanie poszczególnych zdań, do dowolnego elekta.
Niepodważalne jest jednak to, że Malachiasz żył w ogromnej przyjaźni z cystersem Bernardem z Clairvaux. To właśnie na podstawie korespondencji obu świętych oraz dzieł autorstwa Bernarda, możemy czerpać informacje dotyczące życia i działalności legata. Mowa tu o „Żywocie świętego biskupa Malachiasza”, hymnie na cześć prymasa Irlandii oraz dwóch mowach pogrzebowych.
Opat z Clairvaux, nieustannie podkreślał gorliwość i powołanie, którymi kierował się święty Malachiasz. Podziwiał go za jego pracę duszpasterską, która doprowadziła do nawrócenia wielu tysięcy grzeszników, którzy dostąpili sakramentów Bierzmowania, i małżeństwa. Tym większy podziw Bernarda wzbudzał fakt, że jego serdeczny przyjaciel, wyniesiony do najwyższych godności kościelnych, żył jak skromny zakonnik, stroniący od wygód i pochlebstw. Dzięki temu otrzymał od Boga dary prorokowania i czynienia cudów. Przywracał mowę niemym, uzdrawiał chromych i przepędzał demony.
Święty Malachiasz w 1148 roku, udał się do Francji, by złożyć hołd nowemu papieżowi, Eugeniuszowi III, uczniowi Bernarda. Chciał on także ponownie prosić o paliusz. Swoją podróż odbywał z przekonaniem, że uda mu się jeszcze tam zastać papieża-nominata. Niestety nie stało się tak, a Malachiasz zmarł w wieku 54 lat, na rękach swego przyjaciela, Bernarda.
Został kanonizowany w 1190 roku przez papieża Klemensa III.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).