Co ma tak naprawdę sens? Jak mam żyć? Po co mam żyć? Czy ktoś ma dla mnie jakieś zadania, jakiś cel?
Jak uratować młodych? Jak młodzi mogą uratować samych siebie, a z sobą: cały świat? To pytania, które nasunęły mi się po lekturze wywiadu z papieżem Franciszkiem przeprowadzonego przez Thomasa Leonciniego. "Bóg jest młody" to rozmowa o młodych, o świecie w którym żyją i który ich formuje. To także rozmowa o nadziejach i zagrożeniach.
To nie jest łatwy tekst. Papież dobrze widzi. Chciałoby się powiedzieć: zbyt dobrze. To, co mówi, boli. Każe zastanowić się nad swoim myśleniem. Nad tym, co jest tak oczywiste, że umyka naszej uwadze...
Co ma tak naprawdę sens? Jak mam żyć? Po co mam żyć? Czy ktoś ma dla mnie jakieś zadania, jakiś cel? To częste pytania młodych. Starsi albo go już sobie wymyślili /znaleźli, albo zapomnieli pytać.
Papież pokazuje drogę. Niełatwą. Ale możliwą. Drogę dla każdego z nas.
Franciszek w rozmowie z Thomasem Leoncinim: "Bóg jest młody". Wydawnictwo ZNAK.
Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:
"Panie, daj mi dobre trawienie i także coś do przetrawienia. Daj mi zdrowie ciała i pogodę ducha, bym mógł je zachować. Panie, daj mi prosty umysł, bym umiał gromadzić skarby ze wszystkiego, co dobre, i abym się nie przerażał na widok zła, ale raczej bym potrafił wszystko dobrze zrozumieć. Daj mi takiego ducha, który by nie znał znużenia, szemrania, wzdychania, skargi, i nie pozwól, bym się zbytnio zadręczał tą rzeczą tak zawadzającą, która się nazywa moim „ja”. Panie, daj mi poczucie humoru. Udziel mi łaski rozumienia żartów, abym potrafił odkryć w życiu odrobinę radości i mógł sprawiać radość innym".
Tą modlitwę papież Franciszek - jak sam mówi - modli się od prawie 40 lat. Kto jest jej autorem?
Odpowiedź: św. Tomasz Morus.
Nagrody wylosowali:
Gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się mailowo, a nagrody wyślemy pocztą.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).