Mądra pomoc na miejscu – to założenia programu napisanego przez franciszkanów z myślą o sierotach wojennych z Aleppo. Potrzeba pomocy, by plany przekuć w konkretne działania.
Nie uczą się, błąkają wśród ruin miast. Często w wyniku konfliktu zbrojnego stracili najbliższych. Do tego dodajmy symptomy skrajnego niedożywienia – odwodnienie, znaczący spadek wagi ciała czy wydęty brzuch. Głód wśród najmłodszych mieszkańców Syrii jest powszechny i stanowi jedną z przyczyn zgonów. Tej sytuacji chcą zaradzić franciszkanie, których klasztor mieści się w Aleppo.
– O. Firas Lutfi wspólnie z innymi braćmi pracującymi na miejscu opracował cały program pomocy sierotom wojennym – mówi o. Alan Rusek, proboszcz parafii św. Ludwika w Katowicach-Panewnikach. Plan działań jest kompleksowy. Zakłada stworzenie ośrodka rehabilitacji psychologicznej, która składałaby się z takich elementów jak muzykoterapia czy terapia plastyczna. Dodatkowo dzieci mogłyby spędzać aktywnie czas na boisku i basenie. Program zakłada również kupno dwóch autobusów, by dzieciom ułatwić uczestnictwo w zajęciach.
– Bracia przewidzieli też montaż solarów na budynku. Chodzi o to, by całość utrzymywać maksymalnie najmniejszym kosztem. Na sfinansowanie projektu potrzeba ok. 3,5 mln zł. Jednak każde z działań zostało wycenione również osobno, by możliwe było realizowanie programu etapami – wyjaśnia o. Alan Rusek.
Franciszkanie z Katowic chcą włączyć w zbiórkę na ten cel całą archidiecezję. – Chcemy, żeby całość była mocno powiązana z adoracjami przy żłóbku, które odbywają się w naszej parafii. Tam uczymy się trwania przy Bożej Dziecinie, uczymy się miłości od Świętej Rodziny. Pora zatem, by po zakończeniu adoracji ruszyć w świat i pokazać czynną miłość. Tym bardziej, że hasło rozpoczętego właśnie roku duszpasterskiego brzmi: „Duch, który umacnia miłość” – argumentuje proboszcz z Panewnik.
Oficjalna inauguracja zbiórki zaplanowana jest na 30 stycznia. Wtedy znane będą szczegóły – m.in. jak osoby prywatne mogą się w nią zaangażować. Pomysły są różne, np. wydanie specjalnych płyt cegiełek. Akcję już poparł abp Wiktor Skworc, który wspomniał o niej w liście duszpasterskim na Nowy Rok.
„Niedawno wszystkie parafie archidiecezji katowickiej włączyły się w program pomocowy Caritas ››Rodzina Rodzinie‹‹, działający na rzecz rodzin w Syrii. Aktualnie – jako Kościół na Górnym Śląsku – zamierzamy zaangażować się w pomoc dzieciom w syryjskim Aleppo” – napisał.
– Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać tyle środków, by zrealizować w całości choć jeden z etapów programu w Aleppo. Wzorem jest dla nas Dolny Śląsk. Tam mieszkańcy zaangażowali się w zbiórkę na rzecz szpitala św. Ludwika w Aleppo. W akcji „Dar dla Aleppo” udało się zebrać 1 mln 100 tys. zł – mówi o. Alan Rusek.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości
"Gdy przepisywałam Pismo Święte, trafiałam na słowa, które odniosłam do siebie, do swojego życia".
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.