Warto mierzyć się z kolejnymi tematami. Być może wtedy będziemy w stanie uczynić nasze życie społeczne bardziej godnym człowieka?
Godność człowieka to temat ważny. Wielokrotnie używa się tego pojęcia, w różny sposób i w różnych kontekstach. Nie tylko w kręgach związanych z Kościołem. Uzasadnia się nim wiele podejmowanych działań... Co to jest zatem godność człowieka? I co z niej wynika w praktyce? Godność człowieka nie jest przecież jedynie pojęciem abstrakcyjnym, które łatwo wpisać na sztandar i dalej się nim nie interesować. Tak naprawdę przekłada się ona na każdą ze sfer życia, które powinno być – po prostu – ludzkie.
Co zagraża godności osoby ludzkiej? Jak moralność szanująca godność człowieka przekłada się na koncepcje ekonomiczne, społeczne, polityczne? W końcu: jak w kontekście godności człowieka należy rozumieć pojęcia prawda i wolność? Książka jest analizą nauczania Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka. Jest to zatem podsumowanie refleksji Kościoła dokonanej na przestrzeni czterdziestu lat, do dziś. W tym, co mówią kolejni papieże widać głęboką spójność. Nie ma żadnego przełamania, żadnej rewolucji, co czasem zarzuca się Franciszkowi. Nie chcesz go słuchać? Sięgnij do Benedykta XVI albo Jana Pawła II...
Nie, nie znajdziesz tu poparcia konkretnych rozwiązań politycznych. Kościół nie zwalnia nas z myślenia.
Ważne i żywe tematy, współczesne nauczanie Kościoła... Warto mierzyć się z kolejnymi tematami. Być może wtedy będziemy w stanie uczynić nasze życie społeczne bardziej godnym człowieka?
Janusz Mariański: "Godność ludzka w kontekście społecznym. Szkice ze społecznego nauczania Kościoła". Wydawnictwo Archidiecezji Lubelskiej „Gaudium”
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.