14 kwietnia w Moskwie odbył się wieczór poświęcony poezji Karola Wojtyły. U obecnych w sali kolekcji Państwowej Rosyjskiej Biblioteki Literatury Obcej ogromny smutek wywołała wiadomość o odnalezieniu ciała Tamary Elżbiety Jakżyny.
Zaginiona przed miesiącem kobieta była wielką miłośniczką poezji Papieża Polaka i autorką pierwszego rosyjskiego filmu o nim.
Wieczór poezji odbył się w ramach cyklu spotkań poetycko-literackich organizowanych w Bibliotece. Udział wzięli znani rosyjscy tłumacze literackiej twórczości Karola Wojtyły: Andriej Bazylewski, Igor Baranow i dyrektor naukowo-badawczego ośrodka literatury religijnej Biblioteki Jewgienij Raszkowski. Raszkowski i Bazylewski recytowali przetłumaczone przez siebie wiersze Papieża. Z kolei Igor Baranow z wielkim bólem zawiadomił o śmierci Tamary Jakżyny, z którą zrealizował pierwszą część filmu o Janie Pawle II „Nie bój się, modlę się za ciebie”. O odnalezieniu ciała reżyserki w jednej z podmoskiewskich miejscowości po miesiącu od jej zaginięcia dowiedział się dwie godziny przed spotkaniem. Poinformował, że według oficjalnej wersji kobieta została zamordowana przez osoby chcące pozbawić jej prawa własności mieszkania, w którym mieszkała.
Jeden z uczestników spotkania wskazał na fakt, że jej ciało odnaleziono właśnie w dniu wieczoru poezji, którą tak ukochała. Na dziedzińcu Biblioteki stoi jeden z najpiękniejszych pomników Jana Pawła II, przedstawiający jego postać na tronie z ręką opartą na Biblii. W rękę Papieża zawsze ktoś z przechodzących wkłada świeże kwiaty, gdy tymczasem przy innych pomnikach znanych osobistości kwiaty składane są tylko przez oficjalne delegacje ambasad z rocznicowych okazji.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Pielgrzymi będą mogli zbierać pieczątki do specjalnego paszportu w wydaniu papierowym oraz cyfrowym.
„Nie chcę powiedzieć, że przywykliśmy do katastrof, ale wiara nas nie opuszcza”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Papież postanowił rozszerzyć na Kościół powszechny kult 16 karmelitanek bosych z Compiègne.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).