Centralnym tematem sesji niemieckiego episkopatu było zbliżające się jesienne zgromadzenie zwyczajnego Synodu Biskupów o rodzinie.
Wśród chrześcijan zawierających małżeństwo coraz więcej jest dziś „ochrzczonych pogan”, czyli ludzi, którzy wprawdzie przyjęli chrzest, ale nie poznali naprawdę wiary - mówi kard. Kurt Koch.
Pomysł umieszczenia Magisterium w pięknej szkatule oddzielając je od praktyki duszpasterskiej, która mogłaby ewoluować zależnie od okoliczności, mód i namiętności, jest formą herezji, niebezpieczną patologią schizofreniczną – stwierdził kard. Robert Sarah.
Dyskusja na synodzie w 2014 r. pokazała, że większość biskupów opowiada się za klasycznym nauczaniem Kościoła o małżeństwie. Ujawniła się siła Kościoła w Afryce. Przed synodem w 2015 r. czeka nas sporo pracy, o którą prosi papież.
Sekretariat Generalny Synodu Biskupów ogłosił 9 grudnia "Lineamenta" XIV zwyczajnego zgromadzenia ogólnego Synodu Biskupów, który zbierze się w Rzymie w dniach 4-25 października 2015
Sekretariat Synodu Biskupów opublikował, na razie jedynie po włosku, zapowiadane wcześniej Lineamenta, czyli wstępne materiały przygotowawcze do przyszłorocznego zgromadzenia zwyczajnego.
Lineamenta (dokument przygotowawczy) przyszłorocznego zgromadzenia Synodu Biskupów będą miały formę pytań - zapowiedział sekretarz generalny Synodu kard. Lorenzo Baldisseri.
W Watykanie zebrała się w dniach 18-19 listopada Rada Zwyczajna XIV Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów. Jak wiadomo, będzie ono miało miejsce w październiku przyszłego roku (4-25.10.2015) i – podobnie jak tegoroczne zgromadzenie nadzwyczajne – zostanie poświęcone rodzinie.
Kongregacja Nauki Wiary przypomniała, że w sprawie dopuszczania do komunii rozwodników, żyjących w związkach niesakramentalnych, nic się nie zmieniło. Potwierdził to trzy dni po zakończeniu Synodu Biskupów nt. rodziny sekretarz Kongregacji abp Louis Ladaria SJ. Wyjaśnienie to znalazło się w obszernej odpowiedzi udzielonej francuskiemu kapłanowi, który zapytał, czy można udzielać rozgrzeszenia osobie rozwiedzionej, która żyje w nowym związku.
Skąd się biorą nasze problemy z tym synodem i ze zrozumieniem optyki, z jakiej patrzy papież Franciszek?