Moje serce, zrobione z kamienia, rozpadło się na tysiące kawałków. Wszystkie łzy, które przez lata trzymałam w sobie, wypłynęły ze mnie. Ale jak mam uwierzyć w Jezusa, którego nie widziałam?
„Poznanie jego osobowości w znacznym stopniu wpłynęło na moją formację” – przypomniał papież.
O duchowym przygotowaniu do Światowych Dni Młodzieży z bp. Damianem Muskusem OFM rozmawia Piotr Legutko.
O patrzeniu w oczy Boga i o mistyczce modlącej się za misję Krzyżaków z dr. Wincentym Łaszewskim rozmawia Jakub Jałowiczor.
Synod się skończył. Rozpoczęła się dyskusja, co biskupi zaproponowali papieżowi. Należy trzymać się tego, co zostało zapisane w relacji końcowej i… cierpliwie czekać na słowo Franciszka, które rozwieje wątpliwości.
To obowiązek i godność służyć najważniejszej Osobie – Bogu i ludziom, reprezentując ich przy ołtarzu.
O poczuciu humoru, powodach do radości, dobrym wykorzystaniu czasu narzeczeństwa i wielu ważnych sprawach było na Święcie Młodzieży.
Posłanie zawsze jest poprzedzone Bożym wezwaniem. W sercu każdego powołania tkwi to szczególne objawienie czułości Boga dla istoty, która wcale się tego nie spodziewała!
Po Bogu najbardziej kochał młodzież. Jest jednym z najciekawszych świętych.
Już przodkowie pana Alfreda grali dla Maryi w Piekarach Śląskich. Dobrym wskaźnikiem tego, jak byli tam szanowani, jest liczba ich chrześniaków odnotowanych w starych księgach parafialnych.
Nie ukrywał faktu przyjaźni z łacińskim duchowieństwem, a w szczególności z zakonem jezuickim.