Zarozumiałość trzyma się zawsze w pobliżu odwagi i dlatego musimy mieć się przed nią na baczności. Czyha ona na nas na każdym kroku.
Konklawe wybrało go na papieża 7 stycznia 1566 roku, dzięki intensywny zabiegom świętego Karola Boromeusza. Jako asceta i reformator wprowadzić pragnął w Watykanie klasztorne rygory.