Na początku był ogród Eden, ale na końcu będzie miasto – wyjaśniają mnisi ze Wspólnot Jerozolimskich. Dlatego od dwóch lat modlą się tuż przy warszawskiej Żylecie.
O „instrukcji obsługi” charyzmatów i nowotworach, które Bóg bierze na siebie, z Aleksandrem Bańką rozmawia Marcin Jakimowicz
Wkurzyłem się, gdy usłyszałem od znajomego księdza: organizatorzy Lednicy to gadżeciarze. Gadżeciarze. No i co z tego?
Ostatni raz o Drodze. Zamykam dyskusję. Wiem, że może trwać bez końca
Augustyn – usłyszał o. Pelanowski – chcę żebyś podszedł do niego i powiedział, że go kocham. „Nie, nigdy! Zabije mnie!”
Jechaliśmy z Panewnik autostopem – krztusił się ze śmiechu o. Aaron – a ten wariat Efraim zdążył w tym czasie zewangelizować dwóch kierowców. Oddali życie Jezusowi. Czego jeszcze nauczysz się w Szkołach Nowej Ewangelizacji?
Rockmani nakręcili teledysk o wstrząsającym zabójstwie.
Kiedy i jak powiedzieć grzesznikowi, że grzeszy – podpowiada o. Jordan Śliwiński.
Jeśli nie odnajdziemy w tym absurdalnym świecie prawdy, za rok popełnimy samobójstwo – przyrzekli sobie Raissa i Jacques Maritainowie. Miłość okazała się jednak potężniejsza niż śmierć.
Co napisać? Że scena muzyków chrześcijan jest w zaniku? Że wykonuje rachityczne podrygi? A może już kompletnie nie istnieje?
W życiu doczesnym przegrał. Swoi go odrzucili, car wygnał. Wierzył w niego Słowacki.
