Cóż... Ekscelencja dał im niestety wytrych, z którego skorzystali. Teraz popłaczmy nad rozlanym mlekiem. A tymczasem kobieta o twarzy płyty kamiennej, którą opłacamy na chwilowej funkcji premiera, właśnie powołała (odpłatny zapewne) urzędniczy zespół "za życiem". Będzie on odgrywał dla nas sceny p.t. wymyślamy jak płacić z cudzych pieniędzy matkom chorych dzieci w czasie gdy inne mniejsze chore dzieci będą rozrywane na strzępy i wrzucane do kanalizacji lub spalarni odpadów medycznych. Kto tam jest doradcą?! Ludzie z PiSu, czy wam te posunięcia PR doradzają kryształowi idioci albo jakieś Eryki "doradzające" każdemu, kto zapłaci? Nawet mi was nie żal - macie na co zasługujecie.
KEP ogłosił wcześniej, że jest przeciwny ustawie, w której przewiduje się karalność kobiet za aborcję. Tego argumentu użyła Kempa w dyskusji sejmowej. Ponieważ abp Hoser jest członkiem KEP, to jest współwinny odrzucenia tej ustawy.
dokładnie tak - obywatelski projekt za którym sam opowiedziałem się swoim podpisem był dobrym projektem chroniącym życie i dobro kobiety ( jednak trzeba było go najpierw przeczytać ) niestety większość z piszący ch nigdy tego nie zrobiła . Następnie powstał nowy projekt za którym zbierano podpisy , jednak już różniący się w punktach od tego obywatelskiego i ten nowy projekt był popierany przez kościół .Dlatego od początku było wiadomym że obywatelski projekt przepadnie a nowe coś będzie zezwalalo na jakąś tam aborcję ( zabijanie życia ) .Dlatego wszelkie teraz wypowiedzi biskupów i całej reszty kapłanów są nie na miejscu , a może nawet są policzkiem dla tych którzy zbierali podpisy pod obywatelskim projektem zakazującym całkowitej aborcji (zabijania życia ) - bo tylko Bog jest dawcą życia .pozdrawiam .
Nie rzucam obelg. Nie oskarżam o udział w ludobójstwie. Pytami: czy może być autorytetem moralnym, ktoś, kto odpowiadał za formacje kapłanów w swojej diecezji, a wielu z tych kapłanów dopuściło się ludobójstwa?
Takimi insynuacjami łatwo skrzywdzić . Jakie są do tego podstawy? Artykuł w prasie, czy coś więcej?. Sądzę, że bardzo łatwo wypowiadają się o odpowiedzialności osoby, które same nie mają z nią do czynienia w życiu zawodowym zbyt wiele.
Aha... trzeba było mówić od razu, że nie wyobrażacie sobie KARANIA kobiet, a nie wpuszczać rządzących na minę! Grajcie dalej na obalenie tego rządu, a wam LEWACTWO da popalić. Zrozumcie, że jak tylko stracą większość, to żadnej ochrony nie wprowadzą! Tego chcecie?
Purpuraci kościelni niepopiaraja karania morderców za morderstwo (czyt. matek i lekarzy zabijajacych nienarodzone dzieci) tłumacząc (zakrywać się miłosierdziem) ze pokuta jest juz karą. . ????!!!!????? Niech mi ktoś wytłumaczy ile z tych morderców faktycznie pójdzie do spowiedzi? Powiadam wam ze 99 procent uniknie "kary" gdyż się z tego nie wyspowiada. A mowa kościoła powinna być TAK TAK NIE NIE. Proszę kościół o WYRAŹNE STANOWISKO WOBEC GENDER HOMOSEKSUALIZMU EUTANAZJI IN VITRO ABORCJI. Ks Miedlar bronił życia w łonie matki ale kto dziś juz o nim pamięta :/
Urban (dzieci wiedzą kto to Urban?) by się nie wstydził: E.Witek (PiS)- rzecznik: Zawsze jesteśmy za ochroną życia. (…).I dodawała, nawiązując do projektu Ordo Iuris:500 tys. podpisów to bardzo dużo, pamiętam te liczne marsze dla życia. Ale samo złożenie wniosku to za mało - trzeba było zrobić akcję, tłumaczyć, wyjaśniać. A nastąpiło złożenie projektu i większość uznała, że to projekt PiS. To, że został skierowany do komisji nie oznacza, że to było poparcie całego projektu"
pani Witek czasami dziwne rzeczy mowi np.jako magister historii mowi, ze o zbrodni w Katyniu z wypiekami na twarzy wyczytala w...przedwojennych gazetach! Zreszta jej sistra tez bardzo bystra bo z salowej w domu dziecka w ciagu dnia awansowala na inspektora w Agencji Restrukturyzacji Rolnictwa...Niewazne co sie ciemnemu ludowi mowi wazne aby dobra zmiana dala rade do Koryta+
"Abp Hoser podkreślił również dramatyczną sytuację kobiety, która rozważa aborcję."
Zapewne w większości przypadków tak bywa.
A co z przypadkami premedytacji, doświadczonych wyg: Zdarzył się "wypadek", nie "dopilnowałam/dopilnowaliśmy", trzeba się "kłopotu" pozbyć? Wyrwać "ząb" i po bólu. Może by tak "zachęcić" lekarza by miał "podejrzenie" nieuleczalnej "wady". Za "podejrzenia", "prawdopodobieństwo" przecież się nie odpowiada, pomylić się każdy może (jeden trochę lepiej, drugi trochę gorzej). Też dramatyczna sytuacja?
Wystarczy popatrzeć oczyma starej rzymskiej zasady, aby zrozumieć kto chciał przehandlować Polskę za aborcję w wersji ZCHN. Od dwóch dni dzieją się prawdziwe cuda, oto dwie partie lewackie robią raban i żądają utrzymania w komisji sprawiedliwości projektu Ordo Iuris. Pod sejmem czekają feministki z tymi samymi żądaniami. W mediach Michnika i Waltera zatroskane gwizdy dziennikarskie wyrażają głębokie ubolewanie, że PiS oszukał swoich najwierniejszych wyborców. No i spójrzmy teraz na drugą stronę. Gdzie się podział dyrektor Tadeusz Rydzyk? Gdzie się jest episkopat? W pierwszym przypadku kompletna cisza, w drugim komunikat, który odcina się od karania kobiet. Potrzeba więcej sygnałów, aby zrozumieć o co toczyła się i komu służyła ta prosta gra? Każdy średniej jakości polityk zrobiłby dokładnie to samo, co zrobił Jarosław Kaczyński, z tym, że On wykonał to genialnie. W podobnych przypadkach zawsze pojawia się pytanie na ile było to przemyślane, na ile przypadkowe. Bezsensownie postawione pytanie, ponieważ zachowań społecznych nigdy nie da się do końca przewidzieć.
Prawdopodobny plan był taki, że miały przejść dwa projekt i albo utknąć w zamrażarce albo przepaść w komisji i potem w sejmie. Nie udało się, bo PiS dało ciała, nie policzyło kto będzie za, kto przeciw. Wzniecił się polityczny i społeczny ogień, media dorobiły swoje i rozpętała się ideologiczna wojna, która w przeciwieństwie do TK trwałaby wiecznie. Tutaj nie chodzi o żadną aborcję, ale o wymarzony przez opozycję milion ludzi na ulicach i już hartowano „narrację”, że nastało państwo wyznaniowe, że karanie więzieniem za poronienie i w ogóle faszyzm. Na aborcji rozpoczęła się produkcja wielu innych demonów. Kaczyński musiał skorygować błąd własnej partii i błyskawicznie odciął prąd najgorszej od 25 lat opozycji, która na tym zasilaniu mogła wysadzić PiS i co gorsze Polskę. Zrobił to po mistrzowsku zostawiając PO, Nowoczesną, media i feministki z ręką w nocniku.
Dosłownie na parę minut przed debatą w Brukseli komisja odrzuciła projekt „zabijania kobiet” przypisany PiS. Widok tej garstki deputowanych z PO przejdzie do historii, a ich min nie da się opisać. Media miały identyczny wyraz twarzy – skończyła się zabawa zapałkami. Cienia hipokryzji w racjonalnym działaniu Kaczyńskiego nie widzę, jedynie polityczny szaleniec zdecydowałby się pójść na śmierć za aborcję, wiedząc, że na jego mogile wyrośnie aborcja dla każdego i władza wybrana spośród najgorszego sortu polityków. Prócz ośmieszenie i odcięcia prądu lewicy, poszedł ważny komunika wyznaczający właściwy kierunek zmian. Beata Szydło zapowiedział pakiet zmian, które będą chronić niepełnosprawne dzieci i matki, zamiast karać wiezieniem. Kurtyna! Mądremu i tak za dużo zostało powiedziane, głupiemu referatu nie starczy. Winny jestem tylko jeszcze jedno wyjaśnienie. Skąd się wziął ZCHN?
Odpowiedź na to pytanie znajduje się w ławach sejmowych i w studiach telewizyjnych. Kiedyś za największych bezkompromisowych katolików uchodzili Niesiołowski, Kamiński, Marcinkiewicz, Giertychów dwóch. Wszyscy, plus wielu innych towarzyszy, maszeruje dziś razem z KOD. Ile razy można się nabierać na ten sam numer? Prawdziwi katolicy, prawdziwy Polacy, prawdziwe wartości? Nie, ZCHN II, jeśli nie V! Pan Dzierżawski razem ze swoją fundacją w ciągu jednego dnia został ulubieńcem TVN i GW, wystarczyło, że palnął idiotyzm: „Kaczyński się nie przestraszył. Ja myślę, że on szczerze uważa, że chore dzieci należy abortować”. Za tydzień będzie co najmniej Marcinkiewiczem. Kupczenie Polską to zdrada i żadną wzniosłą formułką usprawiedliwić się tego nie da. Akcja Ordo Iuris z założenia była miną podłożoną PiS i po wybuchu nie byłoby co zbierać, nie z PiS, bo to mało ważne, ale z Polski.
Już już i uwierzylibyśmy w ten bajer. Trochę tylko nie pasuje do niego historia. W 2007 też było zagrożenie dla Polski mimo braku wyjących na ulicy dam? A PiS zrobiło to samo. W tym roku odstrzelili Stępkowskiego z MSZ (wcześniej z Ordo Iuris) gdyż nie załatwił po cichu aborcji projektu ustawy. Zrobili to zanim bylo glosno o czarnych dziewuchach, gadaninie pozatraktayowej w UE itd. Rozumiemy opłacone rozkazy o rozpuszczaniu wici, że PiS poswiecil ustawe/dzieci dla ratowania PL a V-kolumna to Ordo Iuris, ale niestety nie z nami te numery Bruner. Kłamcie dalej.
Żenujące hasła. Lewacką partią dla mnie ta partia, która doprowadziła do odrzucenia projektu zakazującego aborcję. Która od lat ma lewackie hasła, w jej szeregach są dawni SBcy itd. A że ma Boga na ustach? Hitler - tez narodowy socjalista - też miał. Got mit uns, alleluja i do przodu.
Niedobre. Matka Kurka to typowy funkcjonariusz PiS (z chorą obsesją na punkcie Owsiaka), który nie dba o to co dobre dla Polski i jej obywateli, ale tylko o to co dobre dla PiS (niektórzy obudzili się w czwartek i wreszcie zrozumieli ten prosty fakt). Jedyne co udało się PiSowi to zdobyć głosy proliferskie, dzięki którym teraz samodzielnie rządzi. Natomiast jeśli chodzi o ochronę życia to partia Jarosława ma ją w głębokim poważaniu.
Teraz o KEP. Jak się wydaje komunikat na temat ustawy: "Popieramy w niej A, ale nie popieramy B" to aż się prosi, żeby napisać, że cały projekt spełnia wymagania nauczania katolickiego, a rozwiązanie B winno być przedmiotem rozeznania posłów. To co wyszło w eter od KEP było pięknym alibi od uwalenia całej ustawy. Dzisiejsze krokodyle łzy abp Hosera nic nie zmienią.
Zanim Matka został Kurką powiedzmy pisowską służył po inna flagą, ale mniejsza z tym. Oto Polsce zagraża UE i jej poplecznicy w PL a JK nas obronił. Ale czy to nnie ten sam strateg z bratem pchali nas do UE w 2004. Czy nie oni negocjowali traktat ("Mistrzostwo Olimpijskie" - jak mówili) przed skutkami którego nas teraz broni PiS? Czy desant komentatorów z PiS myśli, że czytają tu 9-latki pamiętające tylko ostatniego św.Mikołaja? Przyłóżcie się. Przestańcie opowiadać te głupty o zbawczej roli PiS bo poza urzędoleniem i socem niewiele sensu widać.
Podstawą każdego państwa i każdej cywilizacji są zasady moralne i etyczne. Państwo, które nie broni słabych, niewinnych, które nie karze mordowania dzieci, upadnie szybciej, niż się to komuś wydaje. Widzimy właśnie, jak pada zachodnia Europa najechana przez muzułmanów i możemy mieć pewność, że ze kilkanaście lat będzie tam rządził islam.
Księże arcybiskupie, czy ksiądz też chce wysadzić Polskę? To nie PO, Nowoczesna, SLD, genderystki i komuniści są największym zagrożeniem dla Polski? Proszę księdza to co ksiądz mówi jest niepoważne i nieroztropne. Po której ksiądz jest stronie sporu o wartości w Polsce?
Nigdy nie byl powazny, roztropny. Owszem bardzo konsekwentny. Z jego pozycji bardzo latwo rzucac takie haselka bo kto mu co zrobi? Najwyzej emerytura. Dobra, wystarczajaca. Krwi przelewac nie bedzie. Myslenie skrajne, fundamentalistyczne. Najpierw niech sie zdystansuje od polityki. Najpierw ksztaltowanie sumien i umyslow ambona a nie prawem. Mlodzi ludzie zupelnie ignoruja nauczanie biskupow. Tu jest problem. Utrata autorytetu u ludzi mlodych. Czy abp widzi tu jakas swoja wine? Czy to inni, ci manipulatorzy sa winni. Problem ma szerszy kontekst. Ale niestety dzis slepi prowadza slepych.
Sprawy idą" wolno", za to porządnie. Od lat rodzice i dzieci niepełnosprawne oczekują społecznego wsparcia. Ustawy to znacznie za mało, w życiu codziennym wszystkich niosących krzyż niepełnosprawności fizycznej i psychicznej ważne są kroki jakie zapowiedziała premier Szydło. Liczą się fakty dokonane.
Przez PIS to i Kościół traci wiarygodność i Polska w świecie.Właśnie prezydent Francji odwołał wizytę w Polsce. Znowu zostaniemy najweselszym barakiem w Europie
Tak może głosować na partię która jest za ochroną życia ale nie za głupią ustawą - jeżeli ustawa była wadliwa czy wręcz zła to trzeba ją odrzucić. Czy kobiety lekarzy też powinno się karać czy tylko lekarzy mężczyzn, a co z pielęgniarkami je tez trzeba karać. A dlaczego nie dożywociem tylko 3 lata?
Młodociane feministki nosiły w Nowym Sączu transparent: "Nic wam do naszego zabijania naszych dzieci" Następne czarne manifestacje takich wiedźm będą pod hasłem: "Nic wam do naszego zabijania naszych mężów... matek..., kalek w domach rehabilitacji..., chorych w szpitalach..., rannych w karetkach pogotowia...". Chyba samego Hitlera by na to nie było stać. Przewraca się z grobie przerażony! Kobiety-feministki, ratujcie swoje umysły i serca! Ostatnia pora!
Były w Sączy jeszcze inne hasła, bezwstydne i groźne, że trudno je tu napisać. Wszystkie produkowane i przysłane z central aborcyjnych i feministycznych. Najgorsze, że nie wstydzono się ich trzymać w rekach i z nimi fotografować! Mówiono dotychczas, że kiedy grzesznik ma jeszcze wstyd, to jeszcze jest dla niego ratunek mimo najgorszego upadku. A tu - już nic! Zob. Sądeczanin 03/10/2016.
Myślę, że Kaczyński miał rację mówiąc, że burza uczyniona wokół projektu przez libertynów więcej przyniesie ochronie życia niż jej odrzucenie... Pamiętam jak nasz super pobożny p. Marek Jurek z uporem postawił na swoim i upadł w konsekwencji rząd Kaczyńskiego... I przez osiem lat niszczono życie bez przeszkód!!! Dlatego zmiany w ustawie przy tak małej większości parlamentarnej i niepewnych sojusznikach są nieroztropnością i narażaniem Polski na ponowne rządy wyborczej i świty
Bzdura! Chwała Markowi Jurkowi za jasne stawianie sprawy. Pamiętam ten smutny upadku rządu Oleksego! To siły Wałęsowej postkomuny obaliły tamten rząd. Ustępowanie narodu przed takimi metodami to ich marzenie i plan.
Niestety, biskupi, popierający partię łamiącą wszystkie prawa z Konstytucją na czele, łamiącą nie tylko prawo, ale i poniżającą godność człowieka, przywracającą PRL w TVP , stracili wiarygodność.
Takie stawianie sprawy jest dowodem braku roztropności. Krytykowanie przez arcybiskupa PiSu musi zakończyć się obniżeniem poparcia dla tej partii. Oznacza to, że w następnych wyborach PiS straci większość parlamentarną . Większość zdobędzie koalicja partii, które otwarcie popierają aborcję i gwałtownie atakują Kościół. Wierzyć się nie chce , że ksiądz arcybiskup tego pragnie, aby więcej dzieci nienarodzonych ginęło dzięki uchwale o całkowitej dostępności aborcji, uczniowie byli deprawowani w szkole, a religia wyrzucona ze szkoły. I nie ma co udawać, że ksiądz tego nie chce , przecież każdy wie jakie będą skutki wygranej PO, Nowoczesnej , SLD, czy Razem. Jak ksiądz wytłumaczy tę lekkomyślność. Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji, ale nie podburzam innych przeciwko tym, którzy są przeciwni aborcji. Ksiądz to robi. Proszę spojrzeć na forum z jaką radością lewacy księdza popierają.
Masz 100% racji. Abp Hoser, Terlikowski i jeszcze kilka znanych osób biorą na swoje sumienie to, że za 5 lat dojdą do władzy libertyni którzy zniosą jakiekolwiek zakazy. A "przy okazji" dopuszczą "tęczowe małżeństwa" i parę innych "postępowych" kierunków.
"Różnica się zaciera..." - to prawdopodobnie mój wpis, ale chodziło mi nie o krytykowanie Ks. Arcybiskupa (odważna i szczera wypowiedź), tylko o zatarcie się różnicy w postępowaniu między partią rządzącą, a opozycją, która w tym przypadku okazała się (moim skromnym zdaniem) bardziej wiarygodna w spełnianiu przedwyborczych obietnic.
Opozycja bardziej wiarygodna bo chce mordować dzieci nienarodzone? Wiarygodność jest cnotą. Co mi z wiarygodności mordercy, który zapowiedział i rzeczywiście zabił. Hitler też był wiarygodny bo zapowiedział holokaust w swojej książce Mein Kampf i go wykonał.
Zapewne w większości przypadków tak bywa.
A co z przypadkami premedytacji, doświadczonych wyg: Zdarzył się "wypadek", nie "dopilnowałam/dopilnowaliśmy", trzeba się "kłopotu" pozbyć? Wyrwać "ząb" i po bólu. Może by tak "zachęcić" lekarza by miał "podejrzenie" nieuleczalnej "wady". Za "podejrzenia", "prawdopodobieństwo" przecież się nie odpowiada, pomylić się każdy może (jeden trochę lepiej, drugi trochę gorzej). Też dramatyczna sytuacja?
Prawdopodobny plan był taki, że miały przejść dwa projekt i albo utknąć w zamrażarce albo przepaść w komisji i potem w sejmie. Nie udało się, bo PiS dało ciała, nie policzyło kto będzie za, kto przeciw. Wzniecił się polityczny i społeczny ogień, media dorobiły swoje i rozpętała się ideologiczna wojna, która w przeciwieństwie do TK trwałaby wiecznie. Tutaj nie chodzi o żadną aborcję, ale o wymarzony przez opozycję milion ludzi na ulicach i już hartowano „narrację”, że nastało państwo wyznaniowe, że karanie więzieniem za poronienie i w ogóle faszyzm. Na aborcji rozpoczęła się produkcja wielu innych demonów. Kaczyński musiał skorygować błąd własnej partii i błyskawicznie odciął prąd najgorszej od 25 lat opozycji, która na tym zasilaniu mogła wysadzić PiS i co gorsze Polskę. Zrobił to po mistrzowsku zostawiając PO, Nowoczesną, media i feministki z ręką w nocniku.
Dosłownie na parę minut przed debatą w Brukseli komisja odrzuciła projekt „zabijania kobiet” przypisany PiS. Widok tej garstki deputowanych z PO przejdzie do historii, a ich min nie da się opisać. Media miały identyczny wyraz twarzy – skończyła się zabawa zapałkami. Cienia hipokryzji w racjonalnym działaniu Kaczyńskiego nie widzę, jedynie polityczny szaleniec zdecydowałby się pójść na śmierć za aborcję, wiedząc, że na jego mogile wyrośnie aborcja dla każdego i władza wybrana spośród najgorszego sortu polityków. Prócz ośmieszenie i odcięcia prądu lewicy, poszedł ważny komunika wyznaczający właściwy kierunek zmian. Beata Szydło zapowiedział pakiet zmian, które będą chronić niepełnosprawne dzieci i matki, zamiast karać wiezieniem. Kurtyna! Mądremu i tak za dużo zostało powiedziane, głupiemu referatu nie starczy. Winny jestem tylko jeszcze jedno wyjaśnienie. Skąd się wziął ZCHN?
Odpowiedź na to pytanie znajduje się w ławach sejmowych i w studiach telewizyjnych. Kiedyś za największych bezkompromisowych katolików uchodzili Niesiołowski, Kamiński, Marcinkiewicz, Giertychów dwóch. Wszyscy, plus wielu innych towarzyszy, maszeruje dziś razem z KOD. Ile razy można się nabierać na ten sam numer? Prawdziwi katolicy, prawdziwy Polacy, prawdziwe wartości? Nie, ZCHN II, jeśli nie V! Pan Dzierżawski razem ze swoją fundacją w ciągu jednego dnia został ulubieńcem TVN i GW, wystarczyło, że palnął idiotyzm: „Kaczyński się nie przestraszył. Ja myślę, że on szczerze uważa, że chore dzieci należy abortować”. Za tydzień będzie co najmniej Marcinkiewiczem. Kupczenie Polską to zdrada i żadną wzniosłą formułką usprawiedliwić się tego nie da. Akcja Ordo Iuris z założenia była miną podłożoną PiS i po wybuchu nie byłoby co zbierać, nie z PiS, bo to mało ważne, ale z Polski.
Teraz o KEP. Jak się wydaje komunikat na temat ustawy: "Popieramy w niej A, ale nie popieramy B" to aż się prosi, żeby napisać, że cały projekt spełnia wymagania nauczania katolickiego, a rozwiązanie B winno być przedmiotem rozeznania posłów. To co wyszło w eter od KEP było pięknym alibi od uwalenia całej ustawy. Dzisiejsze krokodyle łzy abp Hosera nic nie zmienią.
Następne czarne manifestacje takich wiedźm będą pod hasłem: "Nic wam do naszego zabijania naszych mężów... matek..., kalek w domach rehabilitacji..., chorych w szpitalach..., rannych w karetkach pogotowia...".
Chyba samego Hitlera by na to nie było stać. Przewraca się z grobie przerażony!
Kobiety-feministki, ratujcie swoje umysły i serca! Ostatnia pora!
Wszystkie produkowane i przysłane z central aborcyjnych i feministycznych.
Najgorsze, że nie wstydzono się ich trzymać w rekach i z nimi fotografować!
Mówiono dotychczas, że kiedy grzesznik ma jeszcze wstyd, to jeszcze jest dla niego ratunek mimo najgorszego upadku. A tu - już nic!
Zob. Sądeczanin 03/10/2016.
Pamiętam ten smutny upadku rządu Oleksego! To siły Wałęsowej postkomuny obaliły tamten rząd. Ustępowanie narodu przed takimi metodami to ich marzenie i plan.