Francuski proboszcz i polska wiara

Przez kilka pierwszych lat ks. Bertrand Chevalier Mszę św. w tygodniu odprawiał przeważnie przy pustym kościele. Nigdy jednak nie zabrakło parafian, którzy codziennie zapraszali go do siebie… na obiad i kolację. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że odnowa francuskiej parafii w Allonnes dokonała się przy stole – tym eucharystycznym i kuchennym.

Był rok 2012, gdy ordynariusz diecezji Angers podjął trudną decyzję o zamknięciu kolejnych parafii. Brakowało księży, kościoły świeciły pustkami, a konfesjonały pokrywały się kurzem. Z siedmiu wcześniejszych parafii powstała jedna, z siedzibą w Allonnes. W niedzielnej Mszy św. uczestniczyło 50–80 osób z 12 500 mieszkańców. Wtedy po studiach w Rzymie wrócił ks. Bertrand Chevalier. Chciano go zatrudnić w kurii, ale on upierał się, by zaangażować się w duszpasterstwo. – Usłyszałem, że pracy będę miał jedynie na pół etatu – mówi „Gościowi”. Kilka lat później miejscowe gazety rozpisywały się o tym dynamicznym kapłanie i jego niekonwencjonalnych metodach ewangelizacyjnych angażujących młodzież.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6