Częstochowa. Spotkanie muzyków kościelnych u Matki Bożej

Jubileuszowej pielgrzymce muzyków kościelnych na Jasną Górę przewodniczyli muzycy z archidiecezji katowickiej.

Już po raz 10. na Jasnej Górze spotkali się muzycy kościelni na swojej dorocznej pielgrzymce. Odbyła się ona pod hasłem: "W mocy Bożego Ducha", a organizatorami, oprócz o. Nikodema Kilnara, krajowego duszpasterza muzyków kościelnych przy KEP, byli członkowie Komisji Muzyki Sakralnej archidiecezji katowickiej.

Organiści, dyrygenci chórów, przedstawiciele zespołów wokalno-instrumentalnych zapełnili w sobotę Jasną Górę. Przybyli z całej Polski, m.in. z Torunia, Katowic, Wodzisławia Śląskiego, Tarnowa, Rzeszowa czy Poznania.

Zwieńczeniem Ogólnopolskiej Pielgrzymki Muzyków Kościelnych na Jasną Górę była Eucharystia pod przewodnictwem bp. Piotra Gregera, przewodniczącego Podkomisji ds. Muzyki Kościelnej przy Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski.

Duchowny w homilii mocno poruszył aspekt wdzięczności. - Dziękując Bogu dziś za Kościół, dziękujemy także za nas, za to, że jesteśmy w tym Kościele Jego uczniami, za to, że możemy w tym Kościele posługiwać w obszarze muzyki w różny sposób. Dziękujemy za to, że mamy codzienną możliwość jednoczenia się z Bogiem - powiedział bp Greger.

Pod koniec Mszy św. biskup wypowiedział słowa Aktu Zawierzenia Muzyków Kościelnych w Polsce Matce Bożej.

Natomiast witając wszystkich zgromadzonych w bazylice, o. Kilnar podkreślił, że "możliwość przeżywania tego spotkania pod czułym okiem Najświętszej Maryi Panny to powód do wielkiej radości". - Ona jest dla nas najlepszym przykładem, jak śpiewać sercem niepodzielnym, oddanym bez reszty Bogu - stwierdził.

Eucharystię poprzedziło nabożeństwo pokutne, podczas którego kanwą dla rozważań stała się Ewangelia o spotkaniu Chrystusa z Zacheuszem. - Dobra Nowina rozprzestrzenia się, dociera do wielu ludzi. Rodzi pragnienie oczyszczenia, uwolnienia. Wzbudziła również ciekawość Zacheusza, który chciał spotkać Jezusa - powiedział o. Nikodem w homilii. - Odpowiedź Zacheusza to nawrócenie. Ono jest wynikiem wszechogarniającej miłości Boga. To właśnie Chrystus jest inicjatorem zbawienia. Jednak zawsze pozostawia alternatywę. Zacheusz zawsze mógł powiedzieć, że nie chce przyjąć Chrystusa u siebie - dodał.

Komentując przypowieść, zwrócił uwagę na sykomorę i stwierdził, że "dla nas, muzyków kościelnych, takim miejscem jest chór organowy". - I do nas Chrystus woła: "Zejdź prędko!" - mówił. Zauważył, że aby muzycy kościelni poruszali serca innych, "sami muszą pozwolić na to, by Bóg poruszył ich serce". - Takie poruszenie później widać w posłudze. To później słychać w harmonii, w intonacji... - powiedział.

Czytaj więcej na następnej stronie

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11