Euzebiusz i Tertulian piszą, że rodzinnym miastem św. Łukasza była Antiochia Syryjska. Z pochodzenia św. Łukasz był poganinem, natomiast z zawodu - lekarzem.
Około 40 r. po narodzeniu Chrystusa i w ok. 7 lat po Jego śmierci, zapewne w samej Antiochii, stał się wyznawcą Chrystusa. Około 50 r. po raz pierwszy spotyka na swojej drodze św. Pawła, gdy ten odbywał swą drugą podróż misyjną. Towarzyszył mu w Troadzie, Filippi, Jerozolimie, w Rzymie, a także podczas trzeciej podróży misyjnej.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Nie wiemy, co działo się z Łukaszem po męczeńskiej śmierci św. Pawła. Ojcowie Kościoła i liczne legendy wymieniają wiele różnych miejscowości, gdzie miał nauczać. Najbardziej prawdopodobne wydaje się, że Łukasz zmarł w Beocji przeżywszy 84 lata.
Jest patronem Hiszpanii, miasta Achai; introligatorów, lekarzy, malarzy i rzeźbiarzy, notariuszy, rzeźników i złotników. Według legendy malował portrety Jezusa, apostołów, a zwłaszcza Maryi, Matki Bożej. Tradycja podaje, że ikona Matki Bożej Jasnogórskiej wyszła właśnie spod jego ręki.
W ikonografii św. Łukasz przedstawiany jest jako młodzieniec o ciemnych, krótkich, kędzierzawych włosach, w tunice. Sztuka zachodnia ukazuje go z tonsurą lub łysiną, czasami bez zarostu. Bywa przedstawiany, gdy maluje obraz. Jego atrybutami są: księga, paleta malarska, przyrządy medyczne, skalpel, wizerunek lub figura Matki Bożej, wół lub zwój.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.