Córka Asii Bibi filmem zamieszczonym na Facebooku i Twitterze pożegnała się z ojczyzną. Według dzisiejszych doniesień, jej matka - skazana w Pakistanie na śmierć za rzekome bluźnierstwo wobec islamu i po około 9 latach uwolniona przez Sąd Najwyższy - wyjechała dziś do Kanady.
Jedna z jej córek, prawdopodobnie towarzysząca matce w podróży do Kanady, mówi, że z ciężkim sercem żegna się z Pakistanem. Dziękuje tym, który pomogli jej rodzinie. Zwłaszcza Shaanowi Taseerowi , założycielowi organizacji Pakistan dla Wszystkich, która działa na rzecz równości praw wszystkich obywateli tego kraju, niezależne od ich religii. To właśnie Taseer opublikował w mediach społecznościowych pożegnalne wystąpienie. - Bez żalu, bez goryczy - skomentował.
- Wasza miłość pozostanie w naszych sercach - mówi kobieta.
A message of farewell to Pakistan from #Aasia's daughter. No regrets, no bitterness. Love to all.
— Shaan Taseer (@ShaanTaseer) 8 maja 2019
Pakistan Zindabad pic.twitter.com/PKWR8MFrqr
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.