25 nocnych czuwań, specjalna modlitwa podczas wieczornego Apelu to m.in. odpowiedź Jasnej Góry na rozpoczynający się jutro w Rzymie Synod Biskupów o młodzieży.
Wołanie za młodych świata podejmują oni sami w przedstawicielach różnych grup i wspólnot, które każdego dnia przybywać teraz będą do Częstochowy. Intencje synodalne zanoszą również licznie przybywający maturzyści.
„Modlimy się o nowy powiew Ducha, by ogarnął młodych, by stali się na wzór Maryi” - powiedział przeor Jasnej Góry. O. Marian Waligóra podkreślił, że wielką wartością jest to, że sami młodzi tę modlitwę podejmują: „Patrząc nie tylko na przyszłość polskiej młodzieży, ale młodzieży całego świata, chcemy ją zawierzać wstawiennictwu Matki Najświętszej i cieszę się, że młodzież polska podejmuje ten wysiłek modlitewny, taką sztafetę, właśnie za tych, którzy będą w Rzymie razem z Ojcem Świętym pochylać się nad problemami młodzieży”.
Dla młodych zwołane przez Papieża spotkanie jest bardzo ważne, bo czują się zauważeni w Kościele: „Bardzo dużo mówi się o młodzieży, bo to jest ważne, by młodzi zostali w Kościele, by nie uciekali z tego Kościoła, żeby podtrzymywać tego ducha wiary”.
Mimo starych murów Jasna Góra wciąż tętni modlitwą młodych. To ich najwięcej przybywa w pieszych pielgrzymkach, a spotkania maturzystów, które liczone są w tysiącach, na stałe wpisane są w polski zwyczaj.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.