Środa Popielcowa, przypadająca w tym roku 18 lutego, rozpoczyna okres Wielkiego Postu, trwający 40 dni. Wzywa on wiernych do pokuty i przemiany życia.
Środa Popielcowa rozpoczyna okres czterdziestodniowego przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości - świąt Wielkiej Nocy. Wielki Post trwa do początku liturgii Mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w Wielki Czwartek.
W tym roku - jak podkreślają arcybiskupi warszawscy kard. Kazimierz Nycz i abp Henryk Hoser w liście na Wielki Post - przeżywanie tego okresu wpisuje się w program duszpasterski Kościoła w Polsce, będący przygotowaniem do obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski. "To radosne wydarzenie pragniemy przeżywać w 2016 r. wraz z Ojcem Świętym Franciszkiem i młodzieżą z całego świata, którzy przebędą do naszej ojczyzny. Przewodnikiem naszego przygotowania jest św. Jan Paweł II, patron tego roku" - napisali w liście arcybiskupi.
Hierarchowie przypomnieli, że do praktyk życia chrześcijańskiego w okresie Wielkiego Postu należą przede wszystkim: "modlitwa, która najpełniejszy wyraz znajduje w niedzielnej Mszy św., przeżywanej we wspólnocie; słuchanie Słowa Bożego, do którego najlepszą okazję mamy, uczestnicząc w wielkopostnych rekolekcjach; nawrócenie przez przystąpienie do do sakramentu pokuty i pojednania; postne wyrzeczenia, liczniejsze i bardziej znaczące w tym czasie i jałmużna, jako dzielenie się tym, co posiadam, z potrzebującymi".
Wielki Post nawiązuje do czterdziestodniowego pobytu Chrystusa na pustyni, gdzie pościł i był kuszony przez szatana. Jezus udał się w miejsce odosobnienia zaraz po przyjęciu chrztu z rąk św. Jana i przed rozpoczęciem publicznej działalności. Wtedy też św. Jan nawoływał do pokuty oraz przygotowania na przyjście Zbawiciela, który będzie chrzcił "Duchem Świętym i ogniem". Post jest więc jednym z elementów pokuty.
Zwyczaj posypywania głów popiołem na znak żałoby i pokuty, celebrowany w Środę Popielcową, w liturgii pojawił się w VIII w. Pierwsze świadectwa o święceniu popiołu pochodzą z X w. W 1091 r. papież Urban II wprowadził ten zwyczaj jako obowiązujący w całym Kościele. W tym też czasie ustalono, że popiół do posypywania głów wiernych ma pochodzić z palm poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedniego roku.
Ten prosty obrzęd stanowi pozostałość po starożytnej liturgii nakładania pokuty na publicznych grzeszników. Pokutnicy gromadzili się w świątyni, wyznawali grzechy, kapłan zaś posypywał ich głowy popiołem, nakazując opuszczenie wspólnoty na czas pokuty. Progi świątyń wolno im było znowu przestąpić dopiero po spowiedzi w Wielki Czwartek.
Popiół jest symbolem umartwienia i nawrócenia się do Boga. Podobnie jak ogień, symbolizuje on moc oczyszczającą. Niekiedy pochodził ze starych cmentarnych krzyży, spalonych w Wielką Sobotę podczas święcenia ognia. Asceci dodawali go nieraz do jedzenia, a biedni - do wypieku chleba, by było go więcej.
Okres Wielkiego Postu jest dla wiernych wezwaniem do odnowienia życia i wewnętrznego nawrócenia. Od jego początku, aż do Wigilii Paschalnej, nie mówi się "Alleluja". W tym czasie, w każdy piątek, w kościołach odprawia się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, w niedzielę - nabożeństwo Gorzkich Żali.
Od Środy Popielcowej obowiązuje w liturgii kolor fioletowy, w kościołach rzadziej odzywają się dzwony i organy. W tym okresie wierni powstrzymują się też od hucznych zabaw.
W Środę Popielcową - zgodnie z kanonami Kodeksu Prawa Kanonicznego - obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły (trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy wierni powyżej 14. roku życia, a prawem o poście - osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia. Osoby, które z racji młodszego wieku nie są związane jeszcze prawem postu i wstrzemięźliwości, powinny być przez duszpasterzy i rodziców wprowadzone "w autentyczny duch pokuty".
Prawo kanoniczne nie nakłada na wiernych natomiast obowiązku uczestniczenia w tym dniu w Eucharystii (chociaż jest to powszechną praktyką, z której nie powinno się rezygnować bez ważnej przyczyny).
W dawnej Polsce post był bardziej surowy. Nie jedzono potraw mięsnych w poniedziałki, środy i piątki, a w niektórych rejonach - w środy i piątki nie spożywano też żadnych potraw na gorąco.
Dawniej, w niektórych regionach Polski, zwyczajowo wyparzano wszystkie naczynia kuchenne, szorowano je popiołem po to, aby można było uniknąć kontaktu z tłuszczem w potrawach postnych. Gospodynie troszczyły się, by domownicy odczuwali nieustannie głód.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.