Kanclerz Niemiec Angela Merkel złożyła publicznie wyznanie swej chrześcijańskiej wiary.
W wywiadzie zamieszczonym na stronach internetowych Urzędu Kanclerskiego Merkel, odpowiadając na pytanie, jakie znaczenie ma dla niej wiara, powiedziała: „Osobiście należę do Kościoła ewangelickiego, jestem chrześcijanką. Wiara daje mi oparcie, orientację i zaufanie, a w kwestii kierowania własnym życiem jest ważną sprawą. Jest czymś bardzo uspokajającym wiedzieć, że pozwala ona znieść chwile słabości". Pani kanclerz udzieliła wywiadu z okazji planowanej na 21 lutego audiencji u papieża Franciszka w Watykanie.
Odnosząc się do coraz większej sekularyzacji Niemiec i innych zachodnich krajów, Merkel proponuje dobre ogólne wykształcenie religijne. Jej zdaniem szczególnie ważna jest znajomość judaistycznych korzeni i chrześcijaństwa, które bardzo naznaczyły kulturę Niemiec i Europy. Mówiąc o islamie, który stosunkowo niedawno zadomowił się w Niemczech, powiedziała, że trzeba okazać mu wielką tolerancję.
Podczas audiencji Angela Merkel chce poruszyć tematykę, która bardzo interesuje papieża: walka z ubóstwem, ochrona klimatu i zdrowia. W wywiadzie pani kanclerz wyraziła zrozumienie dla krytycznego stanowiska papieża wobec europejskiej polityki wobec migrantów i określiła ją jako "daleko niezadowalającą". Ponadto przyznała Franciszkowi rację, że wiara nie może być traktowana jako tylko sprawa kulturowa. "Nie chodzi o jakieś kulturowe przedstawienie, albowiem wiara dotyczy każdego człowieka z osobna" - zaznaczyła kanclerz Niemiec.
Będzie to druga audiencja Merkel u papieża Franciszka. Po raz pierwszy spotkała się z papieżem z Argentyny w dwa miesiące po jego wyborze – w maju 2013 roku. Rozmowa trwała wówczas 50 minut i dotyczyła przede wszystkim międzynarodowego kryzysu finansowego i jego konsekwencji.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.