Kard. Vegliò: migranci ofiarami handlu ludźmi

„Od początku swego pontyfikatu Papież Franciszek wzywa do eliminacji haniebnego zjawiska handlu ludźmi” – mówi kard. Antonio Maria Vegliò. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących podkreśla, że jest to forma niewolnictwa mocno uderzająca w migrantów. Według szacunków Międzynarodowej Organizacji Pracy na świecie jest 21 mln ofiar handlu ludźmi.

„Organizacje przestępcze uczyniły z handlu ludźmi prawdziwy biznes, a podatnym gruntem dla niego są migranci. Osoby, które padają ofiarą wykorzystywania seksualnego lub stają się niewolniczymi robotnikami, niejednokrotnie trafiają zagranicę zupełnie legalnie np. dzięki wizom turystycznym. Inne z kolei decydują się na podróż przez morze na łodziach będących w rękach handlarzy ludźmi, czy też w ukryciu np. w przyczepach tirów. Jeśli uda im się przeżyć, to w krajach, które miały dać im lepszą przyszłość stają się niewolnikami. Nawet w krajach rozwiniętych migranci są potencjalnym celem organizacji przestępczych, ponieważ nikt ich nie chroni. Kryminaliści uzależniają ich od siebie, często dochodzi do sytuacji, że słuch po nich ginie. Musimy zdać sobie sprawę, że 60 proc. ofiar handlu ludźmi to kobiety i dzieci”.

Na obchody Międzynarodowego Dnia Modlitwy i Refleksji nt. Walki z Handlem Ludźmi nieprzypadkowo wybrano 8 lutego. W tym dniu przypada wspomnienie liturgiczne św. Józefiny Bakhity, sudańskiej niewolnicy, która po uwolnieniu wstąpiła do zgromadzenia kanosjanek. Może być ona patronką uwolnienia dziewcząt i kobiet od ucisku i przemocy.