Kolejny krwawy zamach na kościół odnotowano w Nigerii. Do incydentu doszło 3 sierpnia w katolickiej parafii w miejscowości Ungwan Pau-Pau w stanie Kaduna na północy kraju.
Uzbrojeni ludzie wdarli się do świątyni podczas porannego nabożeństwa, otwierając ogień do zebranych. Zginęła jedna osoba, a kilkanaście zostało rannych. Miejscowe władze podejrzewają, że napastnikami mogli być muzułmańscy koczownicy z ludu Fulbe, konkurujący z osiadłymi plemionami rolniczymi wyznającymi przeważnie chrześcijaństwo.
"Uczyniłem to w postawie, w jakiej stoję przy grobie każdego człowieka".
W przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.