Jest prosty jak schemat linii warszawskiego metra. I, co najważniejsze, sprawdza się w praniu: budzi „niedzielnych” katolików z letargu.
Katolicy też mają swoją sieć komórkową. Włosi kupili licencję od Amerykanów, a nowe technologiczne rozwiązanie zaczyna również kiełkować nad Wisłą.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To dlatego codziennie trzeba "zasiewać ziarna pokoju" - podkreślił.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.