Sejm nie wyraził zgody na powołanie Rzecznika Praw Rodziny. Projekt ustawy w tej sprawie złożył klub Solidarnej Polski.
Za odrzuceniem projektu ustawy powołującej Rzecznika Praw Rodziny opowiedziało się 282 posłów, przeciwnych było 143, a 2 wstrzymało się od głosu.
Projekt SP przewidywał, że rzecznik "stałby na straży naturalnych praw rodziny" i działałby na rzecz ochrony rodziny, a w szczególności na rzecz umocnienia "prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci", prawa do życia i wychowywania w rodzinie oraz podmiotowości rodziny.
W trakcie debaty w Sejmie przeciwko projektowi opowiedziały się kluby PO, PSL, RP i SLD. Przedstawiciele tych klubów przekonywali, że nie ma sensu tworzyć kolejnych kosztownych instytucji, łudząc się, że w ten sposób pomożemy rodzinie. Zwracali też uwagę, że wiele zadań zapisanych w projekcie jest tożsamych z tymi, które nałożone są obecnie na Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.