Kryzys rodziny? To bzdura. Prawie pół miliona rodziców i dzieci dowiodło tego na VII Światowym Spotkaniu Rodzin z papieżem.
Światowe Spotkania Rodzin są jak zastrzyk energii – powtarzali małżonkowie, z którymi rozmawialiśmy w Mediolanie. Przyjechali tu, by zobaczyć się z namiestnikiem Chrystusa i usłyszeć, że ich trud ma sens. Że Kościół nosi w sercu rodzinę. Spotkanie obaliło mit, że rodzina jako związek kobiety i mężczyzny, stały, nierozerwalny, jest przeżytkiem.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Uczyniłem to w postawie, w jakiej stoję przy grobie każdego człowieka".
W przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.