Kościół w Rwandzie podpisał z państwową policją porozumienie dotyczące współpracy na rzecz zapobiegania przemocy wobec kobiet.
Jest to kolejny krok prowadzonego już od dwóch lat w tym afrykańskim kraju kościelnego programu pomocy kobietom. Skierowany jest on głównie do osób, które przeżyły tragedię bratobójczej wojny oraz inne sytuacje konfliktowe, związane chociażby z wojną w sąsiedniej Demokratycznej Republice Konga. Mimo upływu czasu od ich zakończenia wiele kobiet wciąż nie otrzymało odpowiedniej pomocy psychologicznej i prawnej, a sprawcy przemocy nie zostali ukarani. Wiele ofiar wciąż nie wie, że może dochodzić sprawiedliwości.
W czasie podpisywania porozumienia wskazano, że kobiety i mężczyźni w czasie konfliktów narażeni są na odmienne typy przemocy. Kobiety są przeważnie wykorzystywane seksualnie oraz bite i zastraszane, mężczyźni natomiast wcielani są do grup zbrojnych bądź zabijani.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.