Jest wielka kultura osobista Profesora i jest wielki jazgot medialny wywołany przez tych, którym Kościół nie jest po drodze ale za to poszukują sensacyjek.
Nie Kościół nie jest po drodze, tylko "uzurpator" ktoremu sie wydaje, że wie lepiej i ma "gorącą linię" z Duchem św. Po takim wystąpieniu powinien natychmiast dostać zakaz publicznych wypowiedzi, posiedzieć parę lat w klasztorze i pomedytować.
Czy myślisz ze ci, co tak często wywołują jazgot medialny i tak usilnie próbują udowadniać że Kościół w Polsce jest przeciw Papieżowi Franciszkowi zamilkną, pojadą do klasztorów i przemedytują swoje życie?
Odpowiedź nie na temat. Pan Bóg nie będzie Cię rozliczał z tego co zrobili inni. Oni sami za to odpowiedzą. To nie jest wojna, i tu nie ma symetrii. Co to w ogóle za wyrażenie "jazgot medialny"? Życzenie śmierci komukolwiek, tylko dlatego że się z nim ktoś nie zgadza zasługuje na upublicznienie i zawstydzenie. A do tego ksiądz! A do tego w trakcie sprawowania Eucharystii! A do tego papieżowi, czyli następcy św. Piotra! Staniek powinien się spalić ze wstydu i poważnie zastanowić co zrobił ze swoim kapłaństwem w tym długim życiu. (I nie mówię, że za długim)
Wstyd. Z nauczaniem Jana Pawła tez można było dyskutować i życzyć mu szybkiego "odejścia do Pana"? Ja tego Stańka nie kocham. Ogon myśli, że psem pomacha.
"Pozbądźmy się proroka, który głosi sprawy, które każą mi osobiście się nawrócić. Pozbądźmy się tego, który głosi rzeczy, które bardzo wynikają z Ewangelii, ale skoro Ewangelia jest za trudna, nie pozwala nam leżeć na łożach naszych ułożonych światów, to pozbądźmy się tego, który nam ten świat burzy. Ale zróbmy to w białych rękawiczkach, pomódlmy się najpierw o jego śmierć."