• uczennica6
    21.08.2017 11:32
    Pamiętam taką pielgrzymkę w strugach deszczu. Z nami szła pani Danusia. Z jednej strony trzymała się nas „pod rękę” a z drugiej prowadziła ją laska dla niewidomych. Ksiądz prowadzący „Radio Asfalt” pilnował , by szła za głośnikami, wtedy się nie zgubi. Gdy zaczęło mocno padać, zapytał ją dlaczego w taką pogodę wybrała się na pielgrzymkę. Odpowiedziała: „A bo ja proszę księdza nie widzę jaka jest pogoda, gdybym miała oczy to pewnie bym nie poszła”. Też ją podziwiałam.
  • Stanisław_Miłosz
    21.08.2017 17:07
    Czy "po prostu patrząc na codzienność nie doceniamy mocy zwyczajnej, prostej wiary"? My, prości ludzie (jak mówią ekonomiści: zwykli zjadacze chleba, tu byłoby: bożego chleba), czyli, jak o nas mówią: "prostaczkowie", doceniamy. Nie doceniają niektórzy kościelni intelektualiści, głownie ci którzy w pysze swojej za intlektualistów sie uznają, z którego też powodu tak były i są tak głośno i nachalnie przez nieprzyjazne Kościołowi media chołubieni, promowani, chwaleni, nagradzani, że aż zdaje sie nam maluczkim, że są jedynym autorytatywnym Głosem Kościoła. Ale też, odnoszę wrażenie, że coś się powolutku zmienia, następujae jakaś dobra zmiana, i wracamy do pewnej - opartej na realiach kilku dziesiątek lat doświadczeń "kościelnego intelektualizmu-panreliginego ekumenizmu" - normalności. Normalności w której jest miejsce i dla zwyczajnej, prostej wiary i dla intelektualnych wzlotów w chmury. Czy to moje wrażenie ma coś wspólnego ze (statystycznie mierzalną :), przecież lubimy statystyki) rzeczywistością, nie wiem.
Dyskusja zakończona.

Komentarze do materiału/ów:

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11