• Stefan1
    28.05.2017 19:51
    "- Choć w Polsce pije się dzisiaj o 40 procent więcej niż w okresie PRL, ......" - polemizowałbym z tym stwierdzeniem. Pamiętam czasy PRL i pełne ludzi knajpy z piwem i wódką. Pamiętam tych pijanych leżących na chodnikach, pamiętam tych "zbieraczy" 20,50 groszy na piwo. A gdzie oni dzisiaj? Nie ma, znikli? A może do podziemia zeszli? Kiedyś za dwa piwa tonę węgla do piwnicy zrzucili, dzisiaj nawet za 20 zł nikt nie chce tego zrobić. Coś tu mi nie gra z tymi słowy. A zresztą APEL o trzeźwość w narodzie tylko jeden jedyny człowiek umiał przekazać - bp. Bednorz. Niezapomniany bp. Bednorz. Dzisiejsi hierarchowie o taki przekaz jaki miał bp. Bednorz powinni pisać "do góry" o ile BÓG zezwoli.
  • Kocór
    29.05.2017 14:30
    A zapomniałeś że za czasów PRL była ustawa antyalkoholowa. Nie można było sprzedawać napojów alkoholowych też piwa w pobliżu szkół, kościołów, sanatoriów. Czy widziałeś na plaży osoby pijące piwo, na imprezach sportowych? Czy wiesz że były komisje które kierowały na przymusowe leczenie alkoholików? Jak wyglądały zezwolenia na sprzedasz napojów alkoholowych
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11