• Gość
    16.01.2017 18:42
    "Zupełnie natomiast nie rozumiem, że – jak się wydaje – władze zgromadzenia księży chrystusowców nie rozpoczęły na czas postępowania kościelnego, ani nie podjęły wiążącej decyzji, mimo że od udowodnionego przestępstwa, do którego zresztą sprawca się przyznał, upłynęło tak dużo czasu. Jak to możliwe, że zakon - mimo upływu ośmiu lat - nie podjął odpowiednich kroków i to zarówno wobec sprawcy, jak w zakresie zainteresowania losem ofiary". Pytam się wobec tego, kto w tej sprawie, za niedopełnienie obowiązku zgłoszenia do Kongregacji Nauki Wiary, ponosi odpowiedzialność ? Rozumiem,że władze zakonu, czyli generał tegoż zakonu ks. Ryszard Głowacki TCh. Sam siebie nie ukarze, kto zatem powinien zanalizować i wyciągnąć konsekwencje wobec władz zakonu? Samo mówienie, pisanie nie wystarczy....
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11