No tak. Papież nie zaleca mówić z kartki.A jak z tym jest ? . Słuchałem rożnych kazań i katechez a w tym niejedno profesorów seminaryjnych i teologów. I oni nie wstydzili się korzystać z notatek.Dal mnie to znaczy że potraktować poważnie swoje audytorium i przygotowywali się do tego spotkania.A słyszałem tez kwieciste oracje przy których babcie słuchały z rozdziawionymi gębami tych żywych "rozgłośni" Ducha Świętego.Niestety zapytane o czym mówił ,nie potrafiły nic powiedzieć.