• ciekawy
    02.10.2015 15:32
    "Jego zdaniem, atak na niego jest w istocie atakiem na polskich biskupów. Bo biskupi - m.in. przewodniczący polskiego episkopatu abp Stanisław Gądecki - udzielają mu poparcia albo słownie, albo zapraszając go, by występował na konferencjach dla duchowieństwa."

    No i tym oświadczeniem Episkopat wybił ks. Oko oręż z ręki jakoby ten "atak" był "atakiem" na biskupów :)
    Nawet trochę mi go żal.
    • pawell
      02.10.2015 23:28
      @ciekawy - ciekawe czy podtrzymujesz swoją opinię po pojawieniu się nowych faktów i wyjściu na jaw kim tak naprawdę jest ks. Charamsa.
      • W temacie
        03.10.2015 09:02
        Może przypomnę, że ksiądz profesor Oko parę lat temu próbował poruszyć problem homo-lobby w polskim kościele, zresztą był w tym milcząco popierany przez niektórych księży biskupów. Za strony TP i ludzi, którzy do tego lobby prawdopodobnie należeli, spadały na niego obelgi i oskarżenia.

        A dzisiaj mamy dalszą część tej historii.
  • Anaja
    02.10.2015 15:57
    "Obaj duchowni w swej polemice nie reprezentują oficjalnego stanowiska Kościoła katolickiego i czynią to na własną odpowiedzialność."
    Nie rozumiem dlaczego KEP tak się odciął od ks.Oko. W jakich kwestiach ks.profesor nie reprezentuje stanowiska KK?
    Teraz czekam na uściślenie, albo nie przyjmuję tego stanowiska.
  • Krzysztof
    02.10.2015 16:13
    Z czego żyje ks. Charamsa? Z podatków, które wierni z całego świat płacą do Stolicy Apostolskiej. Jeśli byłby na etacie Tygodnika Powszechnego, mógłby sobie pisać, co chce. A tak…
  • Ogureg Ekscelencja
    02.10.2015 16:31
    Kruca bomba. To jak to? To episkopat ma inne poglądy na te sprawy niż ks. Oko?
    Jak tu nie zgłupieć?
    2x2=4 to za dokładnie?
    To niech magnificencja przewodniczący episkopu powie ile jest dokładnie.
  • pytek
    02.10.2015 16:51
    Ten komunikat jest rzeczywiscie wyłącznie komunikatem , szkoda, ze z tego , co tu zacytowano, NICZEGO się nie dowiaduję, poza tym, ze dwu księzy ma rózne zdania, a jeden z nich - mocne poparcie TP i GW.
    A drugi ?
  • Mirrro
    02.10.2015 17:00
    Dla mnie czymś ohydnym jest że episkopat w ogóle polemizuje z takim lewackim ,antykościelnym tygodnikiem jak "Tygodnik Powszechny". A jeżeli ks. Oko mija się z prawdą to niech napiszą w którym miejscu. Obawiam się że nie napiszą.
  • c-a
    02.10.2015 17:34

    Odwagi , PRAWDA zawsze się obroni !!!
    Czyżby środowisko GW reprezentowało nawet BPE !
    O co chodzi ? Biuro Prasowe Episkopatu popiera gender w tej oficjalnej wersji ???
    Ale w ciekawych czasach żyjemy !
    Jak mówi arcybiskup J.P.Lenga - ,, tymczasem nikt pobożny nie przyjmuje takich ustaleń " .

  • zaba na rowerze
    02.10.2015 17:42
    Murzyn zrobił swoje.
  • Awa
    02.10.2015 19:23
    Awa

    Jestem księdzem gejem. Jestem szczęśliwym i dumnym księdzem gejem. Moją radość i wolność dedykuję człowiekowi, którego kocham, Eduardowi, mojemu narzeczonemu, który potrafił wydobyć moje najlepsze energie i przerobić także ostatki strachu na siłę miłości - pisze ks. Charamsa, urzędnik Kongregacji Nauki Wiary.

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,18955563,ks-krzysztof-charamsa-jestem-gejem-i-nie-bede-nikogo-za-to.html#ixzz3nQrWAMUj

     

    PS. Moj dopisek:pozdrowienia dla narzeczonego....i tyle  w temacie

  • zaba na rowerze
    02.10.2015 19:35
    I już wiadomo dlaczego KEP nabrała wody w usta.
    Z Rzymu wieje nowy wiatr. Skoro tak robi to znaczy, że może. A wie, że może bo ma przyzwolenie.
    http://wyborcza.pl/1,75478,18955563,ks-krzysztof-charamsa-jestem-gejem-i-nie-bede-nikogo-za-to.html
  • ana
    02.10.2015 20:10
    Episkopat odciął się od księdza Oko. A tymczasem ksiądz Charams, urzędnik Kongregacji Nauki Wiary ogłasza, że jest homoseksualistą i kocha swego narzeczonego Eduarda. Czy episkopat nadal odcina się od księdza Oko?
  • Podpisany
    02.10.2015 20:50
    Spieszyli się by ktoś nie zdetonował.
    Święty Janie Pawle II...
    Panie Jezu... zmiłuj się nad nami...



    *


    Treść oświadczenia, które ksiądz Krzysztof Charamsa wygłosi jutro w Rzymie:



    Nazywam się Krzysztof Charamsa,

    jeszcze teraz ksiądz prałat Krzysztof Charamsa,

    jestem drugim sekretarzem Międzynarodowej Komisji Teologicznej od paru lat, a od ponad dwunastu lat jestem urzędnikiem Kongregacji Nauki Wiary, byłego Świętego Oficjum, byłej Świętej Inkwizycji.

    Jestem wykładowcą Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego i Papieskiego Ateneum Regina Apostolorum w Rzymie.


    Jestem kapłanem, księdzem od ponad 18 lat.

    Jestem człowiekiem, mężczyzną, dziś mogę dodać – jestem wolnym człowiekiem

    Radością tej wolności chciałbym się podzielić z innymi, także przy waszej pomocy. To prosta, zwykła radość wyzwolenia.


    Po długiej refleksji, po wielu walkach wewnętrznych i modlitwie, po wielu cierpieniach, po licznych rozmowach z kapłanami homoseksualistami i nie tylko, i w końcu po znalezieniu osoby, którą kocham, rosnąc każdego dnia w relacji miłości, podjąłem decyzję o publicznym ogłoszeniu mojej naturalnej orientacji osoby homoseksualnej, dumnej i szczęśliwej z bycia tym kim jest.


    Dziś dziękuję za dobre rzeczy, jakie otrzymałem od mojego kościoła, ale i wyzwalam się od tego zaślepionego kościoła, od kościoła opresyjnego i prześladującego osoby ludzkie, które mają odwagę albo tylko pragnienie by być sobą. Wyzwalam się od kościoła na oślep homofobicznego, przerażonego faktem, że wśród jego najlepszych funkcjonariuszy są geje. Kościoła, który nienawidzi osób homoseksualnych, lesbijek, transeksualistów, osób biseksualnych, i tak podsycając nienawiść do tych mniejszości, pozwala sobie na nienawiść do ludzkości, do człowieka, bezwstydnie prezentując siebie jako „eksperta tego co ludzkie”.



    Dziś w końcu dziękuję Bogu za odwagę wyzwolenia się od tego parszywego koszmaru, za odwagę ucieczki z tej klatki nieracjonalności, z tego totalitarnego systemu kontroli sumień i sypialni.

    Pracując w Kongregacji Nauki Wiary, dawnej Inkwizycji, wierzyłem w moje ideały wiary, ale z czasem odkrywałem jej sprzeczności, niesprawiedliwości i niekompetencję, krzywdzące milczenia, decyzje wyłącznie polityczne. Ale przede wszystkim odkrywałem wszechobecną i ślepą homofobię, prawdziwą obsesję na punkcie osób homoseksualnych, jak kiedyś obsesja była na punkcie Żydów (w Polsce nie kiedyś, ale wciąż jeszcze żywa obsesja na punkcie naszych braci Żydów).


    Chciałbym dzielić się doświadczeniem ciemiężycielskiego Świętego Oficjum, nienawiści i homofobii tego „świętego” urzędu, jego niewybrednego deprecjonowania osób homoseksualnych, pełnego wzgardy i pogardy, ciemnoty. Chciałbym dzielić się doświadczeniem zaślepionych i pełnych nienawiści ludzi Świętego Oficjum walczących z Papieżem Franciszkiem, który pozwolił sobie tylko racjonalnie zastanowić się nad skandalem kościelnego dyskryminowania osób rozwiedzionych i żyjących w nowych związkach małżeńskich. Ale to wszystko jeszcze nie dziś…


    Dziś chciałbym tylko podzielić się radością wolności, wyzwolenia, głębokim szczęściem, jakie płynie z możliwości – bez niekończącego się strachu, bez paraliżujących kompleksów, nie poddając się obłędnemu faryzeizmowi kościoła – powiedzenia publicznie: Mój Boże, jestem gejem. Jestem szczęśliwym gejem, jestem szczęśliwy i dumny, że jestem tym kim jestem, osobą homoseksualną i że już nie boję się tego powiedzieć otwarcie. Dziś jestem szczęśliwy jakby po obudzeniu się po koszmarnym śnie, po nocy przeżytej w celi fundamentalistów, co nie lubią używać rozumu, lubujących się w bezmyślnym powtarzaniu swoich rygoryzmów, bo lepiej, bezpieczniej jest nie myśleć.


    Ten mój dzisiejszy coming out dedykuję zastępom księży homoseksualistów, których szanuję, jako ludzi i księży, a którzy z różnych powodów nie mogą dokonać wyzwolenia. Życzę im by byli szczęśliwi, na tyle na ile to możliwe w nieludzkim opresywnym Kościele.


    Moje wyzwolenie dedykuję wszystkim fantastycznym osobom LGBTI, jako mój pokorny hołd dla obrony naszej godności, dla naszej woli normalnego życia, dla odwagi tych wszystkich z nas, co przeciwstawili się oprawcom naszej godności, w różnych częściach świata, także tam, gdzie ślepa nienawiść wydaje się paradoksalnie wciąż coraz silniejsza, jak w mojej ojczyźnie Polsce.


    Dziś muszę prosić osoby homoseksualne o przebaczenie dla mojego homofobicznego kościoła, o przebaczenie za każdy raz gdy współpracowałem, moim cierpiącym milczeniem, gdy godność osoby ludzkiej, tylko dlatego że homoseksualna, była deptana za murami tej instytucji, którą dziś mam już za sobą, za moimi plecami.


    To wyzwolenie dedykuję mojej rodzinie, mojej mamie, bratu, siostrze, których kocham – powiedzmy – kocham sercem geja, który chciałby dać im wszystko by byli szczęśliwi, ale też by mnie akceptowali.

    A przede wszystkim, moją radość i moją wolność dedykuję człowiekowi, którego kocham, Eduardowi, mojemu narzeczonemu, który potrafił wydobyć moje najlepsze energie i przerobić także ostatki strachu na siłę miłości.


    Watykan – Rzym, sobota 3 października 2015.


  • Ogureg
    02.10.2015 20:58
    Sodoma i Gomora w Watykanie.
    Charamsa jutro będzie ogłaszał manifest gejo-księży.

    Com przyrzekł Bogu przy chrzcie raz,
    Dotrzymać pragnę szczerze.

    Kościoła słuchać w każdy czas .....?
    Eeeee, eeeee.
    Yyyy, yyyy, ...........
    ... ???? . ?? ...
    !!! ........... ... ??!?
    ?!?!?! ... .......... ...... //
    f; jfkr /J'IEP JJFHIUYiy98yp
    yhohdxj epWU
    GHGSJA mskwqom jk oso LJ N w9ejhskm
  • Awa
    02.10.2015 20:59
    Awa
    Biedny człowiek......zaczyna od ,,wyjscia"kończy na oskarzeniach.
    https://www.youtube.com/watch?v=c9Xu-AcSjLk&app=desktop
  • Lilly-Ann
    02.10.2015 22:37
    Biedny człowiek - nawet nie dostrzega jak bardzo pobłądził, jak bardzo zły go zwiódł...
    Niestety zły nie odpuszcza - walczy z Kościołem Chrystusa na wszystkie sposoby, a najmocniej uderza zwodząc kapłanów do grzechu... Więcej modlitwy za kapłanów potrzeba!
    Przy okazji - czy to nie dziwne, że tak przed Soborem temat się pojawił? Zły wie, co robi...
  • Anaja
    02.10.2015 22:42
    Ciekawe czy KEP wiedziała, że ks.(?) Charamsa to gej. Mam nadzieję, że wydadzą jutro oświadczenie także w tej sprawie i określą konkretne(!) zarzuty co do ks.Oko. Jeśli się tego nie doczekam będę co tydzień pisać do nich w tej sprawie.
    Jestem bardzo rozżalona za takie potraktowanie ks.Oko!!!
    • W temacie
      03.10.2015 11:55

      Jakby się Pani wczytała w oświadczenie biura prasowego KEP, to by nie miała powodu do tak ostrych opinii.


      Biuro sprostowało nieprawdziwą wypowiedź TP, jakoby ks. prof. Oko był ekspertem KEP. Nie był - kropka. Wypowiedź na temat ks. Charamsy jest inna, bo jego obecność w Kongregacji może budzić podejrzenia, że jego stanowisko jest zarazem stanowiskiem Kongregacji. I tu BP KEP mówi, że nie jest.


      Trzeba też rozumieć całą sytuację. KEP jest w niesłychanie trudnej sytuacji, zresztą cały kościół też. Ale KEP w trudniejszej, bo na księżach biskupach spoczywa odpowiedzialność, tym większa, im trudniejsza jest sytuacja. My tej odpowiedzialności nie ponosimy. A KEP teraz nie ma takiego oparcia i kierownictwa ze strony Watykanu, jak za poprzednich pontyfikatów. Kiedyś problemy Kościoła w Polsce były głównie zewnętrzne: zabory, wojny, Kulturkampf, komunizm, ... Teraz do zewnętrznych - gender, homo..., demoralizacja młodzieży i dzieci w mediach, ... dołączyły się problemy wewnątrzkościelne, jakich jeszcze chyba nie było. No może poza okresem herezji ariańskiej oraz czasu rozkładu życia kościelnego w czasach renesansu i wynikłej z tego reformacji.

  • _jasiek
    02.10.2015 23:55
    _jasiek

    Biuro prasowe KEP, to nie Episkopat, Charamsa, to Kongregacja ale ... No właśnie, to ale.

  • _jasiek
    03.10.2015 10:47
    _jasiek
    A Tygodnik Obłudny wydał już oświadczenie, że zadeklarowane preferencje nie mają wpływu na merytoryczną ocenę wystąpienia podmiotu tej dyskusji. A kto jeż ojcem wszelkiego kłamstwa, każdy sam sobie odpowiedzieć może.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11