Jak na razie, to tylko przedstawiciele chrześcijan wmawiają muzułmanom (i światu), że tzw. państwo islamskie, nie jest islamskie. A co do porównania Kardynała: nie słychać było nic, żeby IRA obcinała ludziom głowy, wbijała na krzyże dzieci, paliła żywcem w klatkach, gwałciła nieletnie dziewczynki, kaleczyła kobietom narządy rodne czy deklarowała, że spali wszystkie meczety Arabii Saudyjskiej...
Kolejny hierarcha za którego słowa muszę się wstydzić :((( To może od razu niech biskupi zachęcają do przechodzenia na islam, skoro ta religia to takie dobro
Nie trzeba się wstydzić za każdego, którego poglądów się nie podziela. Przed kim się za niego wstydzisz? Poza tym Dolan nie mówi, że islam to wielkie dobro, tylko że terroryzm jest wypaczeniem religii. Dolan to bardzo pozytywna postać, polecam wywiad-rzekę z nim: "Lud nadziei".
Dwudziestu jeden Koptów na plaży w Libii oddało życie za prawdę. Mieli imię Jezus na ustach odcinanej głowy. A Jezus to droga, PRAWDA i życie. Oni już swoją drogę przeszli, zobaczyli prawdę i żyją z Nim. A ja nadal ślepy. Ślepy na prawdę. Słucham inych ślepców. "Panie, abym przejrzał!"
Co za ironia, zamaskowani ludzie mieli im życie przecież odebrać. A oni żyją! Porażka oprawców?
Raczej sukces. Nie chodzi o cyniczne gadanie, że "pomogli" im dostać się do nieba. Chodzi o to, że matka dwóch spośród zabitych Koptów przebaczyła oprawcom i modli się za nich. To właśnie jest sukces! Ja też bym chciał, by modliła sie za mnie taka święta kobieta. Szczęściarze z tych terrorystów.
Boże, tak Cię kocham i ufam, że to wszystko ma sens, cierpienie ma sens, bo Twój plan jest doskonały, genialny! Dziękuję Ci za Twój plan i za owoce Twojego Miłosierdzia, nawet jeśli ich nie widzimy, bo jesteśmy ślepi. Amen!
Kardynał Dolan myli się ponieważ IRA nie była organizacją religijną walczącą o zwycięstwo Katolicyzmu nad innowiercami, lecz organizacją narodową walczącą przeciwko brytyjskiej dominacji w Irlandii. Fakt, że podziały na Brytyjczyków i Irlandczyków w znacznej mierze pokrywał się z dominującym wśród nich wyznaniem anglikańskim lub katolickim nie czyni z IRA bojowników Kościoła Katolickiego.
Co za ironia, zamaskowani ludzie mieli im życie przecież odebrać. A oni żyją! Porażka oprawców?
Raczej sukces. Nie chodzi o cyniczne gadanie, że "pomogli" im dostać się do nieba. Chodzi o to, że matka dwóch spośród zabitych Koptów przebaczyła oprawcom i modli się za nich. To właśnie jest sukces! Ja też bym chciał, by modliła sie za mnie taka święta kobieta. Szczęściarze z tych terrorystów.
Boże, tak Cię kocham i ufam, że to wszystko ma sens, cierpienie ma sens, bo Twój plan jest doskonały, genialny! Dziękuję Ci za Twój plan i za owoce Twojego Miłosierdzia, nawet jeśli ich nie widzimy, bo jesteśmy ślepi. Amen!