Wspaniała historia; jaki fantastyczny film mógłby powstać na podstawie życia Elżbiety i pokazujący obyczajowość tamtego okresu Średniowiecza. Ach, marzenie..
Nie przemawiają do mnie tego typu przykłady. Kobieta zamiast zająć się swoimi dziećmi, dać im czas i miłość matczyną i wychować totalnie odjechała jakby była bezdzietną panną. Nie rozumiem czemu została ogłoszona świętą? Oddalenie dzieci chluby jej nie przynosi. Ciekawe co miałyby do powiedzenia na temat swojej mamusi.