"Papież wchodzi na pierwsze strony gazet" - owszem, przy okazji czego zazwyczaj szkalowany jest jego wielki poprzednik, Benedykt XVI. Pamiętajmy o ofierze tego dobrego człowieka.
z calym szacunkiem, ale walka z handlem ludzmi czy pomoc potrzebujacym nie jest glownym celem Kosciola, tylko zbawienie dusz. Niech sie Kosciol w Austrii pochwali najpierw tym, co jego podopieczni robia z laska chrztu, jak korzystaja i czy korzystaja z sakramentow. Ojciec Sw. zreszta wyraznie zwrocil im uwage na to, ze wartosc takiej dzialalnosci ma tylko wtedy znaczenie, gdy w innych widzimy Chrystusa, a nie dzialamy tylko z czczego humanizmu. Bo inaczej, to z Kosciola zrobi sie zwykla organizacja charytatywna, a takie egoistycznie motywowane uczynki milosierdzia wobec blizniego nijak nie pomoga w zbawieniu. Inna kwestia jest fakt, ze perwersyjnie antykoscielne pisma daja papieza na okladki: przeciez kazdy rozsadny katolik przynajmniej przemilczy ten fakt, jako ublizajacy papiezowi, a na pewno nie podniesie go do rangi dowodu na to, ze papiez jest dobry. Czy kardynal Schoenborn jest uwaza ludzi za tak bezmyslnych, czy moze , przepraszam za wyrazenie, sam taki jest? Moze jeszcze doda pism homoseksualistow, ktorzy tez wychwalali papieza, jako dowod na to, ze wypelnia on dobrze swoj urzad.
No ślicznie. A konkretnie? Co z buntem proboszczów? Co z cichymi "żonami"? Co z rugowaniem przez rady parafialne nie tolerujących tego cyrku proboszczów?
Ks. kard. Schönborn już nie zauważył, że Watykan ustami swojego rzecznika ostro skrytykował przeciwstawianie Ojca Świętego jego poprzednikowi, Benedyktowi XVI. Zdaniem rzecznika Watykanu, artykuł z „The Rolling Stone” sam się dyskwalifikuje, gdyż popełniono w nim błędy powierzchownego dziennikarstwa. O. Lombardi dodał, że nie wolno podkreślać pozytywnych aspektów pontyfikatu papieża Franciszka, zestawiając je z negatywnym opisem pontyfikatu Benedykta XVI. Co więcej, rzecznik Watykanu dodał, że pismo zrobiło to z „zaskakującą obcesowością”.
Vatican Spokesman Calls Rolling Stone Article 'Superficial Journalism'
Inna kwestia jest fakt, ze perwersyjnie antykoscielne pisma daja papieza na okladki: przeciez kazdy rozsadny katolik przynajmniej przemilczy ten fakt, jako ublizajacy papiezowi, a na pewno nie podniesie go do rangi dowodu na to, ze papiez jest dobry. Czy kardynal Schoenborn jest uwaza ludzi za tak bezmyslnych, czy moze , przepraszam za wyrazenie, sam taki jest? Moze jeszcze doda pism homoseksualistow, ktorzy tez wychwalali papieza, jako dowod na to, ze wypelnia on dobrze swoj urzad.
Zdaniem rzecznika Watykanu, artykuł z „The Rolling Stone” sam się dyskwalifikuje, gdyż popełniono w nim błędy powierzchownego dziennikarstwa. O. Lombardi dodał, że nie wolno podkreślać pozytywnych aspektów pontyfikatu papieża Franciszka, zestawiając je z negatywnym opisem pontyfikatu Benedykta XVI. Co więcej, rzecznik Watykanu dodał, że pismo zrobiło to z „zaskakującą obcesowością”.
Vatican Spokesman Calls Rolling Stone Article 'Superficial Journalism'
http://www.zenit.org/en/articles/vatican-spokesman-calls-rolling-stone-article-superficial-journalism