• abc
    01.02.2014 11:41
    Ma ks. Horak rację, że nie można stale głosić radości i szczerzyć zęby dlatego, że jest się katolikiem. To byłoby sztuczne. Dlatego wezwanie papieża jest oderwane od rzeczywistości
  • Anonim (konto usunięte)
    01.02.2014 12:25
    Doskonale ksiedza rozumiem.
    Chrzescijanie zyja coraz bardziej w diasporze. Jak widac, takze w Polsce, "bogatej" w kaplanow. I jest to zycie trudne.
    U nas jeden proboszcz ma piec parafii, a bywaja tacy, ktorzy maja ich ....jedenascie. A papierologia tez jest, bo wielu biskupow jednak jakichs sprawozdan i dokumentow oczekuje, no i pieniadze rozliczac trzeba.
    Nasi proboszczowie maja (jeszcze) w kazdej parafii grupy wiernych, ktorym na wspolnocie Kosciola zalezy.
    Nie zawsze to wystarcza. Brakuje takze i tego, o czym pisze bp Dajczak
    http://info.wiara.pl/doc/1869228.Bp-Dajczak-Potrzeba-reformy-bierzmowania

    Ale jezeli my, wierzacy Chrystusowi, stracimy nadzieje, kto ja ocali?
    Zastanawiam sie czasem skad radosc i nadzieje czerpali nasi swieci. Nie zawsze mieli wspolnoty, ktore im pomagaly, czasem wrecz niszczyly. Ale mimo to swiecili swiatlem, ktore jest widoczne do dzis: swiatlem Chrystusa. Tylko On moze nas napelnic wiara, nadzieja, miloscia i radoscia. Tylko nasze przylgniecie do Niego, zycie z Nim, moze ocalic nas i innych.
    Bo caly swiat jest w Jego rekach i to On daje nam wiare i zycie. My jestesmy tylko slugami nieuzytecznymi. Kazdy robi to, co mu nakazano i to wystarczy. Bo dziala On.
  • recormon
    01.02.2014 14:55
    Wizję Kościoła z biernej owczarni i aktywnych pasterzy na wspólnotę wspólnot komplementarnych członków zmienił już Sobór Watykański II 50 lat temu, ale nie zostało to wprowadzone w życie. Znam wielu sfrustrowanych księży, ale nikt nie ma odwagi podzielić się odpowiedzalnością za ewangelizację ze świeckimi, np. z rodzinami: "Rodzina chrześcijańska jest pierwszą wspólnotą powołaną do głoszenia Ewangelii osobie ludzkiej i doprowadzenia jej do dojrzałości ludzkiej i chrześcijańskiej." JPII
  • Marek Aureliusz
    01.02.2014 20:36
    Gratuluję odwagi.
    Nic więcej nie napisze więcej

    Drogi Księże !
    Odwagi , odwagi i jeszcze raz odwagi wszystkim księżom ,oni są ustami kościoła.
    Jeśli braknie odwagi wewnątrz kościoła
    to jak kościół zamierza być odważny na zewnątrz ?
    Ksiądz to nie aktor , to inny zawód.
  • klama
    04.02.2014 19:03
    Nie może tak być,że wiara w Boga skapcanieje w Polsce...gdzie ci emeryci, którzy potrafią organizować się w Uniwersytetach III Wieku a tak niewielu przyłącza się do róż różańcowych...ta nowoczesność w życiu emeryta przekłada się na obojętność religijną niestety
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6