• Piotr
    10.12.2013 10:19
    Pięknie napisane. Wielką odwagą i świadectwem wiary jest nie odpowiadanie agresją na agresję. Na początku w domu, gdy usłyszę trudne słowo. Jak ciężko jest odpuścić, nie walczyć o rację, przyjąć z pokorą. Odpowiedzieć miłością bez zaciśniętych zębów. Jak trudno nie osądzać tych, którzy atakują kościół, nie wywyższać się w myślach. Otoczyć ich modlitwą. Panie ucz mnie proszę kochać, tak jak Ty mnie ukochałeś.
  • Łukasz
    10.12.2013 11:23
    Parafia św. Jadwigi to moja rodzinna parafia. Pamiętam jeszcze śp. Henryka Markwicę. Ostatnio odwiedzając rodziców również byłem na mszy w "Jadwidze" i zauważyłem że jakby mniej tłocznie było niż to bywało za mojego dzieciństwa. Za to ogród biblijny się pojawił.
  • ostjan
    10.12.2013 14:32
    Zachęcam Autora do walki w stylu argentyńskim, który mu tak się spodobał. Styl Marcin Jakimowicz jest niekomunikatywny, oparty na próbach dowodzenia tego, czego się z założenia nie dowodzi. Wiara to nie nauka, więc albo się wierzy, albo nie. Czyżby Autor miał problemy z wiarą? Skąd ta nieoparta potrzeba dowodzenia? Czy nie wystarczy głoszenie nauki Jezusa i radość z niej wynikająca ?
    Chciałbym też uspokoić Autora w kwestii poklepywania po ramieniu. Ten najgorszy stan dla Kościoła jak na razie nie zagraża.
  • DO Ostjan
    10.12.2013 16:55
    Tak. Mam ogromne problemy z wiarą. Każdego dnia. I bardzo niewiele radości. Pomogło?
    Marcin Jakimowicz
  • ostjan
    10.12.2013 20:37
    @Marcin Jakimowicz "DO Ostjan..."
    Moja wiara jest niezachwiana i pomoc w tym zakresie jest niepotrzebna. Jeśli mam wątpliwości to jedynie co do formy i treści publicystyki komentatorów GN, którzy jak sądzę działając w dobrej wierze, stosują praktyki nie zawsze zgodne z wartościami katolickimi. Wsłuchuję się w głos Ojca Świętego i nie znajduję skutków Jego nauki. Tak jakby dla Katolików nie miał on żadnego znaczenia.
    Życzę Panu więcej wiary, wytrwałości i radości z życia i wielkiego dzieła Stwórcy.
    • ksaver777
      10.12.2013 21:10
      @ostjan
      Piszesz: "Moja wiara jest niezachwiana"...
      Mam nadzieję, że może kiedyś choć trochę zrozumiesz Tajemnicę Paschalną... A może to jest łaską i żeby ją otrzymać musiałbyś się zwrócić do Tego, który ją może dać... Wtedy nagle wszystko stałoby się komunikatywne... Bo wiara to nie tylko jakieś "wartości", i bawienie się słowami, ale również doświadczenie Boga - a On czasami wyprowadza nas na pustynię...
      A co do najgorszych stanów dla Kościoła to oczywiście są ludzie, którzy pracują nad tym, by nie zabrakło wierzącym prześladowań - jednakże prześladowania przynoszą też oczyszczenie Kościoła i w tym sensie - zło staje się dobrem...
      • ostjan
        10.12.2013 22:00
        @ksaver777
        Ksawer, żyje Pan w XXI wieku, a nie w czasach biblijnych i czasach prześladowania chrześcijan. Oczyszczenie kościoła może odbyć się tylko wewnątrz kościoła i te działania zapoczątkował papież Franciszek, jeśli dobrze zrozumiałem jego wypowiedź cytowaną w mediach. I w tym całkowicie się z Panem zgadzam, że oczyszczenie Kościoła jest dobrem. Nie bardzo wiem jak zrozumienie Tajemnicy Paschalnej może pomóc w zrozumieniu tekstów pana Jakimowicza, nie widzę żadnych odniesień i analogii. Natomiast pomysł z poklepywaniem jest wyjątkowo irracjonalny.
    • Darek
      11.12.2013 09:36
      Ostjan, uważam, że moja wiara jest bardziej niezachwiana niż Twoja.
      Jednak to, że jestem takim tytanem wiary wynika z używania różnych pomocy.
      Zastanawiam się nawet, czy nie zacząć uzdrawiać, bo mam taką silną wiarę.

      ;.)
      • ostjan
        11.12.2013 14:42
        @Darek
        Nie było moją intencją licytowanie się kto ma większą wiarę. To byłyby puste słowa, a nie o słowa chodzi. Wymieniłem się z Autorem informacją na temat wiary on o swojej, ja o swojej. Jeśli mógłby Pan uzdrawiać, to w czasach niedowładu służby zdrowia byłoby to bardzo pożądane.
  • Janko
    11.12.2013 11:59
    Wbrew temu co pisze redaktor GN Marcin Jakimowicz Bóg nie posługuje sie złem, bo nie byłby wtedy odróżniany od szatana. W moim najgłębszym przekonaniu Bóg dając nieograniczoną wolność grzesznemu czlowiekowi wyprowadza ze zła, które za namową szatana czynimy, samo dobro, którym jest On sam. Sądzę, że jest zasadnicza róznica pomiedzy posługiwaniem się złem, a zwyciężaniem zła dobrem, jak napisał w liście do Rzymian św. Paweł.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11