• dziołszka ze Śląska
    03.12.2013 14:31
    Tymczasem dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych ustanowiony przez ONZ. W mediach na ten temat cisza... króluje temat jutrzejszej Barbórki. Od tygodnia trwają biesiada,uczty, protesty, bo górnicy ciągle mało zarabiają... Nawet media publiczne, radio, tv... wszyscy milczą... Może pojawi się jakiś sekundowy felieton i na tym koniec. Marginalizacja chorych i niepełnosprawnych kręci się dalej. Tego koła zamachowego już nikt nie zatrzyma. Eutanazja pod płaszczykiem równouprawnienia stałą się faktem. Ustawy atakujące niepełnosprawnych pracowników podpisywane są jedna po drugiej i nawet nikt już nie pamięta, że dokładnie rok temu o tej porze fotograf ze Śląska i bohater jego fotoreportażu byli gośćmi hiszpańskiego przedstawicielstwa Komisji Europejskiej i Europarlamentu w Madrycie: http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/polak_zwyciezca_konkursu_fotograficznego__zawsze_aktywny___1?printMode=true
    Zdjęcie wykonane na Śląsku dla Hiszpanów okazało się fotografią - symbolem. Byli przekonani, że u nas wszystko takie łatwe i przyjemne... lepsze niż u nich...

    W Madrycie sytuacja niepełnosprawnych na tle naszej szarej codzienności jest o wiele lepsza. Z pewnością nie jest różowo, ale wbrew pozorom ten coraz bardziej laicki kraj szanuje chorych ludzi i Polska powinna się od nich wiele nauczyć... Na konferencji padły wielkie słowa... dla Hiszpanów oczywiste a dla Polaków... wiadomo. Było kilku Polonusów, był rzecznik prasowy Ambasady RP w Madrycie.... byli komisarze... prezenterka TV, przedstawiciele hiszpańskich organizacji pomagających niepełnosprawnym i tylko Polacy byli zdziwieni i oszołomieni, że jedna Europa a takie różnice.

    Bo niepełnosprawni muszą i chcą pracować, bo nawet jeśli ktoś jest tym szczęśliwcem i posiada rentę z ZUS to codzienne wydatki na leki, na życie przytłaczają.
    Jeśli inwalida pracuje to oczywiście w pracy codziennie doświadcza dyskryminacji "bo proszę pana kierownika on jest taki i owaki, on wolniej się porusza bo nie ma nogi i dziwnie na mnie patrzy bo ma porażenie mózgowe, i proszę szefa ja nie chcę być obok jego biurka bo on czasem wydziela dziwny zapach jak mu cukier skoczy, i proszę szefa ja nie chcę aby on pakował do kartonu te guziczki z mojej maszyny bo nie wyrobię opłacalnej normy jako zdrowy operator maszyny a muszę się spieszyć bo wieczorem idę do KOŚCIOŁA...!"

    Na koniec jeszcze kwestia promocji zatrudnienia ON.
    Trudno wymagać od przedsiębiorców zatrudniania inwalidów (tak, inwalidów bo ludzie nauczyli określać się tym mianem osoby niepełnosprawne.. nie tylko te poruszające się na wózku, wszak są niepełnosprawności ukryte, niewidoczne) skoro urzędy nie chcą zatrudniać. Aby uniknąć zatrudnienia niepełnosprawnego pracownika stawia się astronomiczne wymagania.

    Umarła też nadzieja pokładana w niepełnosprawnych posłach. Chyba pod pręgierzem dyscypliny partyjnej poparli większość, zamiast stanąć po stronie tych najsłabszych, którzy skreślili ich nazwiska przy urnie wyborczej... Bo czasem posłowi wygodniej promować język śląski i narodowość śląską niż walczyć o godne życie dla jakiejś tam inwalidki mieszkającej w zagrzybionym mieszkaniu...


  • Kaligula
    03.12.2013 20:34
    Eh ! lepiej późno niż wcale.
  • trup
    03.12.2013 22:34
    cyt(Dzięki Internetowi łatwiej zobaczyć prawdę w jej wielu odcieniach.) - no nie , prawdę to jak chcę zobaczyć to ją uwidzę wokoło siebie .To tak jak z tymi inwalidami , albo z urzędnikami zasłaniajacymi się przepisami - coby tylko nie załatwić sprawy , albo z lekarzami mówiącymi o klauzuli sumienia a bioracymi łapówki , albo itd... Tylko że takiej prawdy nie chcemy widzieć .Lepiej usiąć przed komputerkiem i zobaczyć to co chce nam pokazać człowiek pokaując dany program .To nie jest obiektywne bo każdy przesiąkniety jest jakimiś ideologiamii .A wiedza doprowadza do sytuacji w której poznajac prawdę muszę sie opowiedzieć za prawdą albo ja odrzucić .przykład - znalazłum na internecie progrm ktory mówił o ludziach umierających z głody w pewnym miejscu - przeczytałem , oburzylem się i co ? co dalej posiadłem obiektywna wiedze , ale jak można być obiektywnym będąc jednocześnie wirzącym w Jezusa Chruystusa .?.Jeżeli nie zrobiłem nic to popełniłem jakiś czyn niegodny normalnego człowieka i tak to z każd informacją jaką znajde na internecie rośnie moja znieczulica woberc bliżniego .Czy internet jest dobry ?. jeżeli wezmę pod uwagę fakt że ktoś na tyym zarabnia to dobry nie jest bo ten ktoś przemyca takie programy albo fakty , które zamioast budować zaspakajaja moją chęć - obojetnie na co .
    • goscimira
      04.12.2013 19:23
      ."A wiedza doprowadza do sytuacji w której poznajac prawdę muszę sie opowiedzieć za prawdą albo ja odrzucić .przykład - znalazłum na internecie progrm ktory mówił o ludziach umierających z głody w pewnym miejscu - przeczytałem , oburzylem się i co ? co dalej posiadłem obiektywna wiedze , ale jak można być obiektywnym będąc jednocześnie wirzącym w Jezusa Chruystusa .?.Jeżeli nie zrobiłem nic to popełniłem jakiś czyn niegodny normalnego człowieka i tak to z każd informacją jaką znajde na internecie rośnie moja znieczulica woberc bliżniego "

      A zrobiłeś coś? Z słów wynika, że odrzuciłeś prawdę. Może była dla ciebie za trudna. Może nie mogłeś W tym jakimś miejscu pomóc głodującym, bo nie słyszałeś o adopcjach serca, czy misjach humanitarnych. Ale mogłeś pomóc komuś głodnemu w twoim kraju. Pomogłeś? czy też się tylko oburzyłeś. Będąc wierzącym w Jezusa wystarczy być miłosiernym, patrzeć sercem nie obiektywizmem.
      Twoja znieczulica to już martwica. Zresztą nawet twój nick o tym mówi.
      • trup
        04.12.2013 21:02
        to jest tak - ostatnio taka moda jakas nastała na czytanie ze zrozumieniem - prawdopodobnie każdy powinien to przejść .Trochę to dziwne .Napisalem tylko (a może aż ), że wiedza powoduje iż nasze wybory stają się coraz trudniejsze a poznając coś w rodzaju prawdy muszę się opowiedzieć po stronie prawdy albo nie prawdy .Przeglądając wiadomości z internetu (gdzie w jednym miejscu mówi sie o śmierci a w drugim o życiu )taki kogel mogel - otóż tak przeglądając ulegamy czemuś w rodzaju znieczulicy (bo co tam jedna śmioerć jeżeli umiera wielu ).Zawsze sobie powtarzam że to co robie to tak malutko bo malutki ja człowieczek .Odniosłem się do roli jaką internet powoduje wśród ludzi .Po prostu niszczy .Natomiast twoja krytyka mojej malutkiej osoby jest dla mnie jak miod , który będę spijał bo to oznacza że i moja sakwa z przeróżnymi uczynkami sie powieksza , a sakwe tą zrzucę przed Panem .
  • Kaligula
    05.12.2013 10:49
    Odnoszę wrażenie ,ze owa niechęć do Internetu wynika z tego ,że burzy on zastany porządek kościoła .

    Ot, np. w sprawie wypowiedzi abpa Michalika czy nieszczęśliwego "występu" jednego z kanclerzy kurii dzięki Internetowi okazało się ,że głos przedstawicieli władz kościoła nie jest jedynym głosem kościoła.

    Ale to nie jest najważniejsze.
    Gdyby przypatrzeć się budowie struktur i funkcjonowaniu kościoła to właśnie Internet
    może stanowić istotne zagrożenie dla
    stabilności systemu.
    Kościół hierarchiczny, instytucja - luka potężna luka społeczne wielkie nic-i... laikat.
    Internet może przyczynić się do powstania STRUKTUR POZIOMYCH KOŚCIOŁA, właśnie dzięki temu ,ze szeregowi członkowie kościoła mogą się dogadywać między sobą bez pośrednictwa władzy .

    Siłę tego zjawiska doświadczył osobiście aktualnie urzędujący premier.

    Mądrość ojców kościoła może wyjść na przeciw temu zjawisku...oby tak było.
  • Spidy
    08.12.2013 23:28
    Nie zgadzam się, że Kościół nie korzysta!

    Na co dzień korzystam z aplikacji mobilnych, które mnie zbliżają do Kościoła w tym zagonionym świecie:
    - Laudate - czytania na każdy dzień,
    - Bible.is - biblia w wersji pisanej i czytanej (po polsku Nowy Testament z Biblii Tysiąclecia)

    "Gościa" śledzę na Facebooku i jest to świetny przerywnik do linkowanych często na moim wallu bzdur ;)
    Lubię czytać twity Papieża i blogi księży i świeckich katolików (ostatnio zwłaszcza "Halo Ziemia").

    Jednego mi nie daje i raczej nie da Internet - głębszej modlitwy.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6