Episkopat powinien zająć sie sprawami ważnymi dla katolików. Tym przede wszystkim, a nie popierać masakrowanie zwierząt. To przesłanie mnie mocno rozczarowało.Popieranie pogańskich kultów i rutuauów nie powinno mieć miejsca, tym bardziej, że są niezwykle okrutne. Ale jak widac nasz episkopat woli wyznawców innych kultów. A jak sie mają chrzescijanie w Izraelu i w krajach islamskich? Tym sie episkopat nie chce zająć.
Prezydium Episkopatu bardzo się myli pisząc, że „w całej wielowiekowej historii prawodawstwa polskiego nigdy nie było kwestionowane…” Przed wojną państwo polskie – podobnie jak inne kraje- zakazało uboju rytualnego i zresztą Kościół to wówczas popierał. Poza tym to oświadczenie jest bardzo niemądre – oto w imię jakiejś dziwnej „solidarności religijnej” polscy chrześcijanie mają popierać barbarzyńskie, antychrześcijańskie praktyki… Episkopat nawet nie precyzuje, że mu chodzi o polskich innowierców, co może być odczytane jako działalność na rzecz ponownego zezwolenia na eksport rytualnego mięsa do Izraela i krajów muzułmańskich - czy Episkopat ma wspierać lobby niektórych rzeźników?
Od początku świata jest tak, że jeden organizm zjada innego i dzięki temu żyje.
- Zabija i zjada bez wcześniejszego znieczulenia.
Tym którym to nie pasuje, powinni jeść kamienie, suchy piasek i pić deszczówkę.
Pod żadnym pozorem nie powinni jeść ziemi, mokrego piasku, czy pić wody z natury, ponieważ tam znajduje się wiele organizmów żywych, które może spożyć bez wcześniejszego znieczulenia, a to jest, jak toś pisze, jest okrutne.
A może ktoś ze "szlachetnych" przeciwników uboju naturalnego odpowie, - Jak oduczyć w naturze drapieżniki zabijać, czy nawet na żywo zjadać innych? To co robi człowiek, to zaledwie mały promil.
Do Jerzyka! W odroznieniu od zwierzat czlowiek ma rozum i swiadomosc zadawania bolu. Jezeli Pan tego nie rozumie- polecam korepetycje z bologii. Caly Pana wpis jest po prostu zalosny!
"Max" Swoim wpisem,Pan sam właśnie udowadnia, że nie ma rozumu.
Z biologi zawsze miałem bd.
Jestem zwolennikiem natury i za tym, aby było tak, jak to jest w naturze.
Od dziecka wychowywałem się w otoczeniu zwierząt. Nigdy nie zrobiłem krzywdy zwierzęciu. Wychowałem kilka zwierząt, które ktoś wrzucił do Rawy, a ja wyłowiłem i chowałem.
Teraz jest tak, że ci co tak zaciekle bronią "ludzkich" idiotycznych zasad dla zwierząt, są za zabijaniem ludzi.
Zwierze nie jest człowiekiem, więc ludzkie zasady są im nie znane.
- Zabija i zjada bez wcześniejszego znieczulenia.
Tym którym to nie pasuje, powinni jeść kamienie, suchy piasek i pić deszczówkę.
Pod żadnym pozorem nie powinni jeść ziemi, mokrego piasku, czy pić wody z natury, ponieważ tam znajduje się wiele organizmów żywych, które może spożyć bez wcześniejszego znieczulenia, a to jest, jak toś pisze, jest okrutne.
A może ktoś ze "szlachetnych" przeciwników uboju naturalnego odpowie,
- Jak oduczyć w naturze drapieżniki zabijać, czy nawet na żywo zjadać innych?
To co robi człowiek, to zaledwie mały promil.
W odroznieniu od zwierzat czlowiek ma rozum i swiadomosc zadawania bolu. Jezeli Pan tego nie rozumie- polecam korepetycje z bologii. Caly Pana wpis jest po prostu zalosny!
Swoim wpisem,Pan sam właśnie udowadnia, że nie ma rozumu.
Z biologi zawsze miałem bd.
Jestem zwolennikiem natury i za tym, aby było tak, jak to jest w naturze.
Od dziecka wychowywałem się w otoczeniu zwierząt. Nigdy nie zrobiłem krzywdy zwierzęciu. Wychowałem kilka zwierząt, które ktoś wrzucił do Rawy, a ja wyłowiłem i chowałem.
Teraz jest tak, że ci co tak zaciekle bronią "ludzkich" idiotycznych zasad dla zwierząt, są za zabijaniem ludzi.
Zwierze nie jest człowiekiem, więc ludzkie zasady są im nie znane.